Telekomy

5G w nju mobile albo zasada "nie używasz, nie płacisz". Powrotu już nie ma

Grzegorz Ułan
5G w nju mobile albo zasada "nie używasz, nie płacisz". Powrotu już nie ma
Reklama

Wczoraj klientom abonamentu komórkowego w nju mobile, Orange umożliwił włączenie dostępu do 5G. Okazuje się jednak, że operator zapomniał im wspomnieć, że wraz z tą zmianą stracą świetną usługę, która do tej pory dostępna była tylko w nju mobile.

Jak było do tej pory w abonamencie nju mobile?

W zasadzie ruch ten zmienia całkowicie ofertę nju mobile, która w 2013 roku określana była przeze mnie prawdziwą rewolucją. Początkowo oparta była na tej zasadzie, iż płaciło się tylko za korzystanie z usług.

Reklama

W pierwszej wersji tej oferty płaciliśmy nie więcej niż 29 zł za rozmowy do wszystkich, nie więcej niż 9 zł za wiadomości SMS/MMS i nie więcej niż 19 zł za transfer danych 1 GB. Z czasem oferta ta ewoluowała, doszły nowe pakiety czy usługa "im dłużej tym lepiej", powiększająca limit transferu danych wraz ze stażem. W końcu nju mobile zbiło korzystanie z wszystkich usług w jeden pakiet.

Niemniej, zasada "nie więcej niż…" pozostawała nie zmieniona do wczoraj. Dla przykładu, w planie za 29 zł (wymagany było tylko staż 3 miesięcy w sieci), jeśli w danym miesiącu nie korzystaliśmy z usług lub wykorzystaliśmy je na kwotę mniejszą niż 29 zł, nie płaciliśmy za pakiet w ogóle lub tylko kwotę odpowiadającą liczbie wykorzystanych minut, wiadomości czy transferu - jeśli wyniosła 7 zł, to rachunek na koniec miesiąca opiewał na 7 zł.

Co więcej, można było taką kartę SIM odłożyć do szuflady na 5 miesięcy, na przykład przy wyjeździe za granicę na kilka miesięcy i przez ten czas nie musieliśmy płacić nic za ten abonament. Dopiero po pół roku braku aktywności na koncie, taka karta przenoszona była automatycznie do oferty na kartę.

Jak będzie od tej pory w abonamencie nju mobile?

Wczorajsze udostępnienie 5G w abonamencie nju mobile, to definitywne pożegnanie się operatora z zasadą "nie używasz, nie płacisz". To oczywiście prawo operatora, jednak problemem jest jego komunikacja w tym zakresie, a w zasadzie jej brak.

Otóż, jak widać na powyższym zrzucie z konta klienta nju mobile, korzystając do tej pory z pakietu "bez limitu 29 zł" i włączeniu niby tożsamego pakietu, tylko z dostępem do 5G - "nju 29 zł 5G", przestaje obowiązywać zasada "nie używasz, nie płacisz". Jeden z naszych redaktorów skorzystał z tej opcji i na żadnym etapie nie został poinformowany o tym fakcie.

Więc może w regulaminie nowego pakietu? Nic podobnego, taki zapis powinien pojawić się w powyższym punkcie, gdzie opisywana jest opcja włączenia 5G. Jest za to punkt informujący o tym, że złożonego zlecenia nie można anulować.

Co widać już w nowym widoku na koncie klienta, z którego poprzednie pakiety "bez limitu 29 zł" i "bez limitu 39 zł" zniknęły. Jeśli nie chcecie pozbywać się tej zasady braku płatności, przy braku korzystania z usług - nie włączajcie więc pakietu "nju 29 zł 5G", ani "nju 39 zł 5G".

Reklama

Zasada "nie używasz, nie płacisz" pozostała za to w ofercie nju internetowy i wszystko za nie więcej niż 29 zł w nju na kartę. Co więcej, klientom tych usług, 5G włączane jest automatycznie od wczoraj, bez konieczności aktywacji nowych pakietów.

W internecie mobilnym (plan nju internetowy) 5G zostanie włączone automatycznie dla obecnych i nowych klientów. Podobnie w ofercie nju na kartę w usłudze wszystko za nie więcej niż 29 zł.

Źródło: blog Orange Polska

Reklama

Podejrzewam więc, że Orange celowo nie włączył 5G klientom abonamentowym tak samo automatycznie, bo chciał jednocześnie na możliwie dużej liczbie kont pozbyć się z miejsca tej zasady. Szkoda, że po cichu i bez jasnej informacji o tym dla klientów.

Tak więc jeśli mieliście abonament w nju mobile i nieświadomi konsekwencji włączyliście pakiet 5G, jedynym powrotem do tej zasady będzie przejście do nju na kartę. Podejrzewam jednak, że nikt tego nie zrobi, bo straci gigabajty za staż.

Wysłaliśmy z rana zapytanie w tej sprawie do biura prasowego Orange - dlaczego zabrakło komunikacji dla klientów w tym zakresie? Oto odpowiedź, jaką przed chwilą otrzymaliśmy:

"Nie korzystasz, nie płacisz" jest dalej dostępne dla klientów, którzy posiadają opcję dochodzenia do limitu wydatków (w zależności od posiadanej usługi, za 19 zł, 29 zł lub 39 zł). W praktyce z tej usługi korzysta niespełna 5% użytkowników nju. Dlatego zdecydowaliśmy o uproszczeniu oferty w przypadku abonamentów głosowych. W ofercie nju internetowy i nju na kartę, gdzie część klientów faktycznie korzysta z "Nie korzystasz, nie płacisz", oferta nie została zmieniona.

Informacja, o tym, że nowe usługi nie posiadają opcji "nie korzystasz, nie płacisz" zostanie dzisiaj umieszczona na stronie nju.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama