Windows

Uciekasz przed Windows 11? Microsoft uważa, że już nie powinieneś

Jakub Szczęsny
Uciekasz przed Windows 11? Microsoft uważa, że już nie powinieneś
65

Windows 11 dopadnie prędzej czy później każdego. Microsoft natomiast uważa, że wszyscy ci którzy od niego dotychczas uciekali - powinni przestać. Chodzi tutaj nie tylko o użytkowników, ale i o producentów komputerów: nie wszystkie nowe maszyny są sprzedawane z Windows 11 (nawet, jeżeli spełniają wymagania). Dalej pewna część użytkowników uważa, że Windows 10 im wystarczy i mimo możliwości przejścia na wyższą wersję OS-u, nie dokonują uaktualnienia.

Microsoft natomiast nie popełni starego błędu sprzed lat, kiedy to wiele osób w 2015 roku mocno zdziwiło się, kiedy ich maszyny uaktualniły się "bez ostrzeżenia" do Windows 10. Teraz adopcja Windows 11 powinna nieco przyspieszyć - jeszcze mocniej napędzana przez sprzedaż większej ilości nowych komputerów zaopatrzonych w aktualną wersję okienek i być może w firmach, które będą uważać "jedenastkę" za jeszcze mniej problematyczną (choć to tylko daleko idąca teoria).

Nawet, jeżeli masz możliwość zainstalować Windows 11 ze względu na spełnianie przez maszynę minimalnej specyfikacji sprzętowej: mogą pojawić się pewne "blokery". Microsoft dosyć mocno rozwinął swoje narzędzia służące do oceny, czy maszyna powinna otrzymać aktualizację - na przykład, jeżeli w aplikacji lub sterowniku znajduje się błąd mogący mieć wpływ na proces przejścia na wyższą wersję systemu. Komputer w takim scenariuszu jest uznawany czasowo za niekompatybilny i taki pozostanie - do momentu, aż zostanie to naprawione przez producenta sprzętu / oprogramowania. Microsoft użył ostatnio tego mechanizmu do tego, aby zablokować aktualizacje dla użytkowników korzystających z układów audio Intel SST.

Obecnie, według danych z AdDuplex około 1/5 komputerów z Windows to właśnie maszyny z "jedenastką" na pokładzie. Cały czas odświeżony OS zyskuje na popularności wśród użytkowników Steama i są to wzrosty stabilne, choć powolne. Microsoft jednak z nikim się nie ściga i nauczony doświadczeniem z Windows 10 - nie musi szczególnie się spieszyć. Woli skupić się na dostarczeniu odpowiedniej jakości, niż prężyć muskuły i wygrażać pięścią branży lub konkurentom. Nie o to tutaj chodzi - a użytkownicy ostatecznie od Windows 11 i tak nie uciekną. Kiedyś nie będzie już gdzie uciec (chyba, że wyborem jest zakup Macbooka) - nowy komputer i nowy system będą koniecznością.

Za niedługo Windows 11 otrzymuje pierwszy "feature pack

Sun Valley 2 - czyli Windows 11 22H2, pierwszy pakiet nowych funkcji dla Windows 11 za chwilę będzie w fazie RTM: jak głoszą przecieki, ma się to odbyć 24 maja. To ciekawe, bowiem 24 maja będzie mieć miejsce konferencja dla deweloperów Build: przez 3 dni będą odbywać się cykle szkoleń, prelekcji, workshopów i wielu, wielu innych. Niestety, podobnie jak w 2020 i 2021 roku - będzie to impreza bez możliwości uczestnictwa w niej osobiście: wszystko ma dziać się absolutnie zdalnie.

Windows 11 22H2 będzie oficjalnie dostępny jako aktualizacja "dla wszystkich" dopiero na przełomie września i października, kiedy to zazwyczaj pojawiają się kolejne uaktualnienia przeznaczone na drugą połowę roku.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu