Nie liczy się czy masz pomysł tylko czy potrafisz go "dowieźć"

Dlatego właśnie jestem pod coraz większym wrażeniem efektów pracy Huge Thing. Widać, że zespoły które przeszły selekcję a później szkołę/inkubację efektywnie zamieniają pomysł na produkt. I to się moim zdanie tak naprawdę w tym startupowym biznesie liczy (a szczególnie w PL). Potrzebujemy dobrych produktów a nie świetnych pomysłów.

Piszę o tym w kontekście usługi subscrea.com, która rusza powoli na podbój świata. Pomysł jaki podkreślę jest już praktycznie zrealizowany to generatorów sklepów działających w modelu subskrypcji. Jeśli wcześniej nie spotkaliście się z takim rodzajem sprzedaży to wyjaśnię o co chodzi. Załóżmy, że chcecie kupić skarpetki, bieliznę, kosmetyki - w sklepach gdzie jest subskrypcja możecie zamówić regularne dostawy takich produktów. Na przykład raz na kwartał paczkę skarpetek. Mogą to oczywiście też być nożyki do golenia czy inne produkty, które się zużywają i których regularnie potrzebujemy.

Przyznam, że nie wiem jak wygląda na świecie konkurencja dla subscrea.com. Nie wiem czy ten pomysł jest unikalny i wyjątkowy ale widzę produkt (dobrze przemyślany), zespół który nad nim pracuje i który chce być specjalistą w swojej niszy i dość jasny model biznesowy (choć nie jestem pewien czy ta prowizja od sprzedaży łączona z abonamentem to jest najlepsze rozwiązanie). To moim zdaniem bardzo dobre podstawy aby stworzyć firmę i myśleć o sukcesie.

Subscrea zaczyna też powoli pokazywać się na świecie, będą na przykład na Webit Congress StartUp Challenge 2012 w Istambule gdzie wybrano 18 startupów z 503 zgłoszonych.

Trzymam kciuki za subscrea.com i czekam na kolejne produkcje Huge Thing, które zapewne niedługo będą podnosić głowę i dawać o sobie znać (bo było jeszcze kilka naprawdę ciekawych projektów)