Kiedy my debatujemy nad legalnością udostępniania danych klientów operatorów kablowych i satelitarnych Poczcie Polskiej, może się okazać, że Netia już to robi, udostępniając TVP własne narzędzie, analizujące dane o oglądalności poszczególnych kanałów TV przez klientów Netii.
TVP cały czas nie może się pogodzić z wynikami badań oglądalności, realizowanych przez Nielsena, które pokazują rosnącą przewagę stacji komercyjnych, takich jak TVN czy Polsat, nad kanałami publicznej telewizji.
Jacek Kurski szuka więc źródła do innych danych i zdradził wczoraj przed komisją sejmową, że TVP rozpoczęła współpracę z Netią, dzięki temu uzyskała dostęp do danych z blisko 190 tysięcy gospodarstw domowych, co daje łącznie około pół miliona oglądających telewizję.
Netia na pytanie wprost, czy przekazuje lub zamierza przekazywać dane dotyczące własnych klientów do TVP, odpowiedziała tylko, że dysponuje takim narzędziem.
Netia posiada prototypowe narzędzie, analizujące zanonimizowane dane o oglądalności poszczególnych kanałów TV, dostarczanych naszym abonentom. Narzędzie to powstało z myślą o doskonaleniu naszej unikatowej oferty programowej. Dzięki nowoczesnej technologii dostarczania sygnału TV Netia dysponuje znaczącą przewagą nad konkurencją w tym zakresie i chcemy tę przewagę wykorzystać z korzyścią dla naszych klientów. Widzimy również szansę na polepszenie oferty programowej i optymalizację czasu reklamowego przez samych nadawców, zwłaszcza kanałów tematycznych.
Wprawdzie dane te są zanonimizowane, jak twierdzą, ale sam fakt takich działań i nie poinformowanie o tym swoich klientów, budzi już spore zastrzeżenia. W przypadku badań Nielsena osoby objęte badaniem, muszą wyrazić na to wcześniej wyraźną zgodę, a to, co zaczyna uskuteczniać TVP wygląda na zwykłą partyzantkę. Jeśli okaże się, że Netia rzeczywiście udostępnia te dane innej spółce, jaką jest przecież TVP, może to i dla niej się źle skończyć.
Photo: Geckly/Depositphotos.
Źródło: media2.pl.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu