Kamerki to nie tylko przydatne narzędzie do ochrony i monitoringu mienia, to też skuteczny i funkcjonalny sposób na monitoring naszych pociech i wsparcie w opiece nad nimi. Otrzymaliśmy właśnie od Neatgeara do testów dedykowaną temu kamerkę - Arlo Baby i sprawdziliśmy jak sprawuje się ich propozycja w tym segmencie.
Wykonana jest zgodnie z przeznaczeniem i miejscem, w którym będziemy jej używać, czyli w postaci królika z umiejscowioną kamerką po środku. Możemy ją postawić na meblu w pobliżu łóżeczka, lub zawiesić na pobliskiej ścianie, korzystając z załączonego zestawu do montażu. Kamerka ma możliwość obrócenia jej w wybranym kierunku, więc nie będzie tu problemu z właściwym umiejscowieniem jej w pokoju dziecka.
Specyfikacja Netgear Arlo Baby
Na początek zerknijmy na specyfikacje i podstawowe parametry:
- Rozdzielczość: 1080p HD, 30 kl./s
- Format wideo: H.264
- Pole widzenia: 110° (regulacja do 130°)
- Tryb nocny: Dioda LED 940 nm: podświetlenie do 5 m
- Live Streaming 5 równoczesnych strumieni wideo
- Obrazowanie 8-krotny zoom cyfrowy W pełni kolorowa CMOS Dźwięk Głośnik: Mikrofon Detection & Alerts
- Wykrywanie ruchu: Regulowana funkcja wykrywania ruchu o zasięgu do 15 m
- Wykrywanie dźwięku: Regulowanie wykrywanie dźwięku
- Zasilanie: AC power
- Bateria: Ładowany akumulator 2440 mAh
- Wymiary: 111 × 68 × 65 mm (4,3 × 2,6 × 2,5 cala)
- Waga: 330 g
Konfiguracja Netgear Arlo Baby
Zanim zamontujemy kamerkę musimy ją odpowiednio skonfigurować. Najpierw trzeba sparować urządzenie z komputerem podłączonym do sieci WiFi, w której kamerka ma pracować. W tym celu wystarczy założyć konto na stronie https://arlo.netgear.com.
Parowanie następuje poprzez wciśnięcie przycisku Sync na obudowie kamerki i zeskanowaniu nią kodu QR wyświetlonego na ekranie komputera lub telefonu. Po czym pozostaje już tylko nazwać nasze urządzenie i przejść do panelu naszego konta z podglądem z kamery.
Zakładając konto na stronie Neatgera dostajemy w pakiecie dysk w chmurze, gdzie będą zapisywać się nasze filmy i zdjęcia z kamery. Dysk ma pojemność 1 GB, a pliki przechowywane w nim będą przez 7 dni.
Netgear Arlo Baby w akcji - jak działa?
Obraz z kamery możemy podglądać na komputerze lub na urządzeniu mobilnym (aplikacja dostępna jest na Androida i iOS). Kamerka ma wbudowany czujnik powietrza, dzięki czemu możemy sprawdzać aktualną temperaturę i wilgotność powietrza w pokoju dziecka.
Zapewniona jest tutaj dwukierunkowa komunikacja, czyli jednocześnie słyszymy, co się dzieje w pokoju, jak i możemy coś do dziecka powiedzieć, gdy się nagle obudzi. Wbudowany jest też odtwarzacz muzyki z wgranymi kołysankami, które można zdalnie włączyć dziecku na dobranoc, możemy też tu dodać własne pozycje.
Kamerka pracuje i raportuje dwa tryby. Osobno, jeśli wykryje ruch i osobno jeśli wykryje tylko dźwięk. Uruchamia przy tym kilknastosekundowy zapis takich zdarzeń. Możemy je podejrzeć w osobnym panelu. Jak czuła jest kamerka? Reaguje na jakikolwiek ruch w promieniu widzenia oka kamery i głośniejszy dźwięk. Nie zareaguje na głos stukania w klawisze komputera, ale już na położenie ze stukotem telefonu na blacie tak. Nie zareaguje też na szept, ale na zwykły głos o normalnym tonie tak. Powiadomienia o zdarzeniach wysyłane są w formie pusha na telefon lub emailem.
W ustawieniach na naszym koncie możemy wybrać tryb, w którym ma pracować, czyli albo tylko wykrywanie dźwięku albo tylko ruchu lub oba jednocześnie. W ustawieniach trybu pracy nie zabrakło też możliwości zaplanowania w kalendarzu, kiedy i o której monitoring ma działać.
Aplikacja mobilna Arlo Baby
W aplikacji mobilnej znajdziemy te same funkcje, co na desktopie. Dodatkowo można włączyć dźwięk na żywo nawet na zablokowanym ekranie. W ten sposób, jeśli położyliśmy dziecko spać i wyszliśmy na chwilę na przykład do pobliskiego sklepu, możemy w słuchawkach cały czas sprawdzać, czy dziecko nie obudziło się czasem i zareagować szybko jeśli to nastąpi. Możemy też włączyć tu nadawanie dźwięku i powiedzieć coś uspokajającego do dziecka, zanim zdążymy wrócić z powrotem.
Jest też opcja włączania lub wyłączania monitoringu w zależności od lokalizacji naszego telefonu. Kamerkę zostawiłem na noc w biurze, dzięki temu mogłem sprawdzić w domu jak sprawuje się w nocy. Nie pomyślałem przy tym, żeby włączyć podświetlenie wychodząc z biura, ale i tak byłoby to niepotrzebne, bo okazało się, że kamerka automatycznie włącza je w nocy.
Co ważne, oświetleniem tym też możemy zdalnie sterować, czyli ściemniać, rozjaśniać lub zmieniać barwę światła, korzystając z graficznej palety kolorów. Całość działa bez zarzutu, obraz i dźwięk jest bardzo dobrej jakości, kamerka z pewnością sprawdzi się w swoim przeznaczeniu bez zarzutu. Nie tylko do monitoringu dziecka podczas snu, ale i też dzięki wbudowanemu akumulatorowi możemy sprawdzić, co dziecko robi w każdym pomieszczeniu w domu, w którym je na chwile zostawimy. Jeśli chodzi o koszt Arlo Baby, to znalazłem tę kamerkę na x-kom.pl w cenie 1499 zł.
Kup Netgear Arlo Baby tutaj!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu