Netflix

Netflix podwyższa cenę każdego planu. Gigant VOD bez litości dla portfeli

Daniel Wójcik
Netflix podwyższa cenę każdego planu. Gigant VOD bez litości dla portfeli
Reklama

Netflix świętuje sukcesy i ani trochę się nie zatrzymuje. Platforma zapowiada kolejne podwyżki.

Netflix jest najpopularniejszą platformą VOD na świecie. Nie licząc YouTube'a, oczywiście, ale tutaj warto zaznaczyć, że grają one w nieco innej kategorii. Nie zmienia to jednak faktu, że platforma od lat podejmuje ryzykowne kroki, które... najzwyczajniej w świecie im się opłacają. Wielu wieściło "koniec Netflixa" gdy platforma zaczynała się rozprawiać ze współdzieleniem kont - nic z tego, tylko przybyło im widzów. Plan z reklamami miał okazać się prawdziwą porażką... i znowu nic z tego - bo sprzedaje się jak świeże bułeczki. Dlatego platforma nie boi się iść dalej w zaparte i ZNOWU podnosić cen.

Reklama

Netflix zapowiada podwyżki. Tak drogo jeszcze nigdy nie było

Ostatnia podwyżka cen w Netflixie wydaje się tak bliska, ale de facto: trochę czasu już od niej minęło. Ostatni raz platforma zaskoczyła użytkowników wzrostem kosztów planów w październiku 2023 roku. Tym razem jednak platforma idzie za ciosem i nie dość, że podnosi ceny wszystkich swoich abonamentów. Dobra wiadomość jest taka, że póki co wzrosty te ogłoszone zostały dla subskrybentów ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Portugalii oraz Argentyny. Wielokrotnie byliśmy już jednak świadkiem tego, że tylko kwestią czasu jest, aż podwyżki przywędrują do Polski -- bo i u nas regularnie ceny za usługi firmy rosną.

Jak sprawy mają się w praktyce? Już niebawem użytkownicy w Stanach Zjednoczonych zapłacą:

  • 7,99 dolara za plan Standardowy z reklamami (dotychcas było to 6,99 dolara);
  • 18,99 dolarów za plan Standardowy bez reklam (dotychczas było to 15,49 dolarów);
  • 24,99 dolarów za plan Premium (dotychczas było to 22,99 dolarów).

W miarę jak kontynuujemy inwestowanie w programowanie i dostarczanie większej wartości dla naszych członków, będziemy od czasu do czasu prosić naszych członków o zapłacenie trochę więcej, abyśmy mogli ponownie zainwestować w dalszą poprawę Netflixa. W tym celu dostosowujemy ceny w większości planów w USA, Kanadzie, Portugalii i Argentynie.

Źródło: Depositphotos

Wzrosty niby niewielkie i niby symboliczne, ale w skali roku -- dość boleśnie odczuje to każdy z subskrybentów. Odczuje to również sam Netflix, którego bogata baza subskrybentów sprawia, że takie podwyżki zapełnią im wiele milionów dolarów w każdym miesiącu. A gigant doskonale wie co robi -- informacjami tymi podzielił się ze światem podczas ogłaszania wyników finansowych za 4. kwartał 2024 roku. I prawda jest taka, że... tak dobrze jeszcze nie było. Nie dość, że w ostatnim kwartale przybyło mu 18,9 milionów nowych subskrybentów (anality wieścili, że przybędzie ich niespełna 10 milionów), to jeszcze przebił magiczną barierę 302 milionów subskrybentów na świecie. Co więcej: firma pochwaliła się przychodem na poziomie 10,25 miliarda dolarów (spodziewano się około 10,11 miliardów).

Podwyżki cen Netflixa w Polsce: czy jest się czego obawiać?

Na tę chwilę Netflix nic nie wspomina o podwyżkach cen także w Polsce, ale znając giganta -- warto mieć na uwadze, że te również mogą niebawem nadejść. Firma często wprowadzała je na naszym rynku w nieco innych terminach niż w Stanach Zjednocznych, ale nie oznacza to, że ich nie ma i nie będzie. To prawdopodobnie tylko kwestia czasu.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama