Netflix zapowiedział kontynuację jednego z największych hitów! Powrócą starzy bohaterowie

Ostatni sezon Czarnego lustra był inny, niż pozostałe. Dotychczasowe motywy straszenia widza negatywnym wpływem technologii na ludzkie życie i snucie wizji dystopijnej przyszłości nie były aż tak mocno widoczne, a serial odpłynął nieco w stronę thrillera w znaczeniu ogólnym – czy Netflix pójdzie o krok dalej? Tego dowiemy się niebawem, bo platforma właśnie zapowiedziała nadejście siódmego sezonu.

Sześć nowych odcinków już w przyszłym roku

Czarne lustro to jeden z najbardziej rozpoznawalnych hitów giganta VOD, który mimo premiery w 2011 roku wciąż może pochwalić się niezłą oglądalnością i świetnymi recenzjami widzów. Fani antologii zastanawiali się, jak długo przyjdzie nam czekać na kolejne odcinki serialu i dziś w końcu poznaliśmy odpowiedź. Netflix wpisem na X zapowiedział siódmy sezon Czarnego lustra, który ukaże się w bliżej nieokreślonym 2025 roku.

Na ten moment wiemy tyle, że Netflix planuje publikację 6 odcinków, a jednym z nich będzie kontynuacja epizodu o USS Callister z czwartego sezonu (2017), czyli parodii Star Treka. Opowiada on historię Roberta Daly (Jesse Plemons), czyli zmęczonego życiem mężczyzny, realizującego swoje marzenia i aspiracje w kosmicznej grze symulacyjnej. Na jego drodze staje Nanette Cole (Cristina Milioti) – nowa członki załogi, która wywraca wirtualne życie kapitana statku do góry nogami.

W nowym sezonie możemy spodziewać się więc powrotu starych bohaterów, ale to niestety jedyne konkretny, którymi możemy się teraz podzielić. Z czasem Netflix będzie odsłaniać kolejne elementy układanki, a o wszystkich aktualizacjach będziemy informować Was na bieżąco.

Czytaj dalej poniżej

Kultowe seriale ponownie na Netflix. Wracają cudowne czasy Konrad Kozłowski

Jest jeszcze szansa dla "Wiedźmina". To ostatnia nadzieja dla fanów marki Kamil Świtalski

Źródło obrazka wyróżniającego: Netflix