Netflix

Aktorzy masowo atakują Netflixa? Oto dlaczego!

Kamil Świtalski
Aktorzy masowo atakują Netflixa? Oto dlaczego!
1

W ostatnich dniach wielu aktorów współpracujących z Netflixem wyjątkowo niepochlebnie wyraża się o praktykach platformy. Co im przeszkadza?

Ostatnie dni nie należą do najlepszych w kwestii relacji między wytwórniami filmowymi, a aktorami. Strajk scenarzystów i aktorów obnaża praktyki różnych podmiotów, nie pozostawiając na nich suchej nitki. Dość mocno obrywa się przy tej okazji Netfliksowi. A wszystko zaczęło się kilka dni temu...

Polecamy na Geekweek: Barbenheimer. Dwa filmy rozgrzały kina i internet. Najlepsze memy

Netflix krytykowany za niskie tantiemy dla aktorów

W ubiegłym tygodniu głośno zrobiło się o netfliksowych stawkach za sprawą artykułu The New Yorkera i obsady "Orange is the New Black". Emma Myles wspominała tam, że za odcinek nie dostawała nawet 900 dolarów. Na tym jednak jeszcze nie koniec. Podczas protestów skrytykował Netflixa także Sean Gunn, narzekając że mimo ogromnego sukcesu specjalnych odcinków "Gilmore Girls" na platformie — niespecjalnie odczuwa to na swoim koncie. Dlatego, bo tantiemy obowiązujące na Netfliksie są... właściwie niedostrzegalne.

Teraz do krytyki dołączyła także gwiazda "Chirurgów". Nie zrobiła tego jednak sama z siebie, a platforma niejako ją do tego sprowokowała. Ellen Pompeo została niejako zaproszona do zabawy przez Netfliksa, kiedy na TikToku pojawił się materiał z jej groźną miną i podpisem "Oto ja, gdy jest bomba w klatce piersiowej". Kto oglądał pierwsze sezony, ten prawdopodobnie doskonale rozumie odniesienie do (nie)sławnego odcinka,  którym odbyła się jedna z najbardziej memicznych operacji w dziejach popkultury.

Ellen Pompeo dorzuciła swoje trzy grosze, wrzucając na swój Instagram tenże mem i własny podpis:

Także ja, kiedy Netflix nie wypłaca aktorom tantiem. Pogadajmy

Aktorzy strajkują, a walka o ich lepszą przyszłość na VOD jest jednym z powodów

VOD okazały się ogromną rewolucją w świecie rozrywki. Niestety, właściwie od samego początku przewija się kwestia stawek dla aktorów, które mają być... po prostu niesatysfakcjonujące i rozliczane w dość zawiły sposób. To jeden z postulatów strajkujących: chcą regulacji i lepszych płac minimalnych w tym zakresie. W ostatnich dniach obrywa się w tym temacie przede wszystkim Netfliksowi, ale pokątnie słychać tez głosy, że nie są oni jedynymi winnymi w temacie...

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu