Netflix

Neon Genesis Evangelion na Netflixie — wiadomość, na którą czekałem od lat!

Kamil Świtalski
Neon Genesis Evangelion na Netflixie — wiadomość, na którą czekałem od lat!
27

Tej wieści raczej nikt się nie spodziewał, a ucieszyła... prawdopodobnie wszystkich fanów serii. Netflix nabył prawa do Neon Genesis Evangelion — kultowe anime już wkrótce trafi do ich katalogu!

Jeżeli kiedykolwiek próbowaliście dowiedzieć się czegokolwiek na temat anime, przeglądaliście listy najpopularniejszych tytułów, to istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że wśród wymienionych tytułów nie zabrakło Neon Genesis Evangelion. Kultowej serii studia Gainax, do której legalny dostęp od wielu lat jest... niezwykle trudny. DVD wydane przed laty w Stanach Zjednoczonych kosztują obecnie bajońskie sumy, Blu-Raye nie opuściły nigdy granic Kraju Kwitnącej Wiśni, a w serwisach streamingowych próżno jej było szukać. Kilka godzin temu świat obiegła jednak informacja, że na początku przyszłego roku ma się to zmienić — a wszystko dzięki platformy Netflix!

Neon Genesis Evangelion na Netflixie już w przyszłym roku

Netflix na swoim twitterowym koncie poinformował, że nabył prawa do emisji Neon Genesis Evangelion. Poza 26. odcinkami serii telewizyjnej, do katalogu mają trafić także dwa filmy: End of Evangelion oraz Death & Rebirth.

Zobacz też: Najlepsze anime na Netflix. Sprawdź, które warto obejrzeć

Jak wiadomo nie od dziś, katalogi w różnych regionach, a nawet poszczególnych państwach, nieco się od siebie różnią. Dlatego też pierwszym pytaniem które wszyscy zadają sobie od rana, to czy Neon Genesis Evangelion będzie dostępny na polskim Netflixie? Nie ukrywam, że jako wieloletni fan serii -- mam nadzieję, że tak. I według jednego z wpisów w serwisie społecznościowym — ma to być światowy debiut. By jednak uniknąć rozczarowań zapytaliśmy firmę o to, czy kultowa seria trafi także i do naszego katalogu. Sprawdzają to, i kiedy tylko otrzymamy od nich odpowiedź — zaktualizujemy wpis.

Neon Genesis Evangelion na Netflixie ma zadebiutować w pierwszej połowie przyszłego roku. Czekamy na więcej konkretów, a póki co — możemy wypatrywać produkowanego na zlecenie firmy Ultramana, który doczekał się właśnie nowego trailera:

Grafika w nagłówku

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu