Felietony

Nawet stary samochód można połączyć ze smartfonem – wszystko dzięki moj.io

Marcin Kamiński
Nawet stary samochód można połączyć ze smartfonem – wszystko dzięki moj.io
15

Czy czasami brakuje Wam w samochodzie opcji integracji ze smartfonem, co dawałoby możliwość sterowania niektórymi funkcjami z poziomu telefonu, a dodatkowo kolekcjonować przydatne dane na temat stylu jazdy czy pokonywanych dystansów? Specjalne urządzenie oraz aplikacja moj.io sprawią, że dostęp do t...

Czy czasami brakuje Wam w samochodzie opcji integracji ze smartfonem, co dawałoby możliwość sterowania niektórymi funkcjami z poziomu telefonu, a dodatkowo kolekcjonować przydatne dane na temat stylu jazdy czy pokonywanych dystansów? Specjalne urządzenie oraz aplikacja moj.io sprawią, że dostęp do takich możliwości mogą mieć posiadacze nawet starych modeli samochodów. Jak to działa?

moj.io to moduł montowany w samochodzie, który da nam możliwość zdalnego śledzenia aktualnej lokalizacji pojazdu, monitorowania najważniejszych informacji oraz przeprowadzania prostej diagnostyki. Co należy zrobić, aby takie opcje mieć w samochodzie wyprodukowanym po 1995 roku? Zamontować w nim moduł moj.io w miejscu wtyczki diagnostycznej, a dzięki łączności radiowej i internetowi zintegruje on auto ze smarfonem.

Co otrzymujemy montując moj.io w swoim samochodzie? Zdalne powiadomienia o aktualnej pozycji samochodu, co będzie przydatne w momencie kradzieży czy chociażby wypożyczenia auta innej osobie. Ustawiając specjalny limit prędkości, możemy również spodziewać się powiadomień na naszym telefonie w momencie, gdy samochód przekroczy dopuszczalną granicę wyrażoną w milach na godzinę (w pierwszej kolejności moj.io zostanie uruchomione na terenie Stanów Zjednoczonych i Kanady).

Specjalny tryb SmartDrive automatycznie wyłączy w naszym telefonie wszystkie funkcje, które mogą powodować rozproszenie – SMS’y, rozmowy czy dostęp do internetu. Dopiero w momencie zaciągnięcia hamulca ręcznego podczas postoju te funkcje w smartfonie znów będą dla nas dostępne.

To jednak nie wszystkie możliwości aplikacji moj.io, współpracującej z samochodem poprzez specjalny moduł. Naliczanie mil pozwoli kontrolować dystanse pokonywane przez kierowcę, a w przypadku płynnej i oszczędnej jazdy otrzymamy nawet specjalne gratulacje i odznaczenie. Takie wprowadzenie elementów grywalizacji wydaje mi się bardzo trafione i skutecznie zachęcające do delikatniejszego wciskania pedału gazu.

Obecnie projekt moj.io szuka wsparcia finansowego. Z potrzebnych 100,00 dolarów do realizacji pomysłu uzbierano dotychczas zaledwie niewiele ponad 4,500 USD. Do końca zbiórki pozostał jednak jeszcze miesiąc, więc wszystkie zainteresowane nabyciem modułu i aplikacji osoby mogą wyrazić swoją chęć wsparcia na witrynie internetowej autorów.

Czy moj.io osiągnie sukces i zainteresuje kierowców? Plusem jest z pewnością fakt, iż system działa z każdym samochodem wyprodukowanym po 1995 roku, a instalacja i korzystanie z niego ma być banalnie proste. Cena? W okresie zbierania dotacji zakup urządzenia i aplikacji wraz z abonamentem na usługę na kolejne 3 miesiące to koszt 89 dolarów. Dla mnie abonament jest tutaj właśnie największą wadą - aby zdecydować się na zakup, kierowca musi mieć prawdziwą potrzebę dostępu do funkcji, jakie moj.io oferuje. Ja osobiście mimo wszystko podziękuję...

Partner sekcji mobilnej:


Alternatywna zawartość w przypadku braku flash-a

Patronem sekcji Mobile jest Sony Mobile, producent Xperia™ T – smartfona sprawdzonego przez Jamesa Bonda. Xperia T wyposażona została w najlepszy ekran HD o przekątnej 4,6 cala z technologią Mobile BRAVIA® Engine oraz doskonały aparat fotograficzny o rozdzielczości 13 MP z funkcją fast capture.

Smartfon napędza dwurdzeniowy procesor najnowszej generacji o taktowaniu 1,5 GHz, zapewniający dłuższe życie baterii, szybkie działanie i ultra-ostrą grafikę.


 
 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Mobile