Na czym przechowujemy nasze dane? Odchodzimy po woli od płyt DVD, ich miejsce zastępują pendrive'y i dyski zewnętrzne o coraz większej pojemności. Nie...
Zaprezentowana wczoraj innowacyjna technologia pozwala na zapis danych na kawałku szkła kwarcowego, który ma "przetrwać" skrajne temperatury oraz trudne warunki, bez ryzyka utraty danych. A mowa tu o odporności na wodę i wiele innych "chemikaliów", fale radiowe. Temperatura do 1000 stopni Celsjusza również nie będzie miała wpływu na ten materiał.
Z tego materiału produkowane są zlewki - element wyposażenia laboratorium. W tym wypadku jednak kształt oczywiście jest jednak zupełnie inny - jest to płytka o grubości zaledwie 2 milimetrów w kształcie kwadratu o boku 2 centymetrów. Materiał pozwala na umieszczenie czterech zapisywalnych warstw, które pomieszczą do 40 megabajtów na cal kwadratowy (około 6,5 cm kwadratowego) - podobną gęstością cechuje się płyta CD. Według zapewnień naukowców możliwe jest zwiększenie ilości warstw, co poskutkuje większą pojemnością.
Przyznam szczerze, że cały projekt zrobił na mnie ogromnie wrażenie - znacznie wydłużony okres używalności i odporność na tak wiele czynników mogłoby być sporym przełomem. Ze swojego doświadczenia dodam, że dane mi było obserwować (i brać udział) w procesie wychodzenia z codziennego użytku płyt CD jako środka wymiany danych, które zostały zastąpione przez pamięć typu flash: pendrive'y i dyski zewnętrzne. Dziś, na płytach CD przechowuję jedynie te dane, które wypaliłem kilka miesięcy (a może nawet lat) temu! Coraz więcej urządzeń nie posiada napędu CD/DVD (tablety, netbooki, ultrabooki) - wszechobecna synchronizacja pozwala na dostęp do danych z każdego z nich tylko po wykonaniu czynności logowania - w takich momentach nawet przyłączanie pendrive'ów wydaje się być "staromodne".
Muszę zapytać - w jaki sposób Wy przechowujecie dane? Nadal albumy ze zdjęciami nagrywacie na płyty? A może dyski zewnętrze czy pojemne pendrive'y już dawno zajęły miejsce "krążków"? A co z chmurą?
Źródło: Gizmodo. Foto: Gizmodo, Colourbox.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu