Nasza Klasa odrabia pracę domową, ale czy na piątkę ?

Widać, że chyba problemy z wydajnością w Naszej Klasie na jakiś czas przestały być zadaniem numer jeden dla zespołu tworzącego serwis (chociaż ja, przy mojej ostatniej wizycie natknąłem się na duże spowolnienia w działaniu serwisu). Efektem tego jest kilka zmian, które ostatnio serwis wprowadził – wprawdzie dawno go nie odwiedzałem, ale wydaje mi się, że większość z nich jest relatywnie nowa (a kilka z nich na pewno z tego miesiąca).

Pierwsza nowość jaka rzuca się w oczy to znajomi online – tutaj chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć jak bardzo przydatna jest taka funkcja w serwisie tego typu. Jeśli już mowa o znajomych to warto też zwrócić uwagę na odświeżoną stronę, która pokazuje nam naszych wszystkich kolegów i koleżanki (wcześniej trzeba było mozolnie przewijać kolejne strony).

Prezenty to kolejny element, który został poprawiony – przede wszystkim jest ich więcej i są tańsze. Najtańszy wirtualny podarunek możemy teraz wysłać za 1 PLN, a najdroższych to chyba maksymalnie okolice 6 złotych.

Ostatnią „starą” nowością są powiadomienia – w formie listy widzimy od teraz log aktywności naszych znajomych, czyli na przykład: komentarze do naszych zdjęć, nowe zdjęcia naszych znajomych, komentarze do ich zdjęć itp. Oczywiście możemy sami zdecydować, jakie powiadomienia nas interesują i tylko te będą nam prezentowane.

Tak więc widać, że NK odrabia zaległą pracę domową, dodając potrzebne funkcjonalności lub ponownie uruchamiając te, które przez problemy z wydajnością, zostały wyłączone.

To, czego mi brakuje i czego nie wiedzę po zmieniającym się serwisie to jakiś pomysł na przyszłość. Oczywiście łatwiej jest wytykać problemy niż je rozwiązywać - ale wydaje mi się, że przy tak dużej społeczności serwisu grzechem będzie nie rozwinięcie się w jakichś nowych kierunkach.

Nasza Klasa pozyskała właśnie nowego dyrektora PR, będzie nim Bartek Szambelan (tak, to ten pan, który przez ostatnie cztery lata wypowiadał się w imieniu Allegro).

Możliwe, że właśnie tego typu zmian potrzebuje serwis - może należało by rozważyć również zatrudnienie CEO? Nie mam tutaj na myśli negowania zdolności Maćka Popowicz - wręcz przeciwnie. CEO odciążył by go od codziennych spraw związanych z prowadzeniem serwisu (a jest ich z pewnością bardzo dużo), a twórca sukcesu NK mógłby zająć się wizją i strategią rozwoju firmy.