Facebook

Nareszcie jakaś użyteczna zmiana w aplikacji Facebooka

Konrad Kozłowski
Nareszcie jakaś użyteczna zmiana w aplikacji Facebooka
13

Facebook ma to do siebie, że wprowadzane przez serwis zmiany najczęściej dotykają wybranych użytkowników. Od czasu do czasu musi wycofać się z niektórych poprawek i modyfikacji, ale zdarzają mu się też decyzje zakończone sukcesem. Teraz Facebook poszedł za ciosem, nareszcie.

Któregoś pięknego dnia, oprócz wpisu z pogodynką na szczycie strumienia, Facebook zaproponował mi powiadamianie o prognozie pogody na dany dzień. Niedługo wcześniej w aplikacji pojawiła się specjalna sekcja poświęcona prognozom pogody i najwyraźniej jej popularność rośnie, ponieważ Facebook coraz śmielej wykorzystuje nową funkcję. Drobnostka, prawda?

Podobne początki miała funkcja schowka, gdzie możemy zapisywać na później linki, zdjęcia, wideo oraz zwykłe posty. Brak integracji z którąkolwiek z usług pokroju Pocket czy Instapaper został częściowo zrekompensowany - nie dysponujemy możliwością "oczyszczenia" treści artykułu ze zbędnych dodatków, ale wewnątrz aplikacji Facebooka można łatwo odłożyć ciekawe treści na później. Tak jak pisałem, jednocześnie uwielbiam ją i nienawidzę, gdyż bardzo szybko powiększa mi się zawartość schowka - wcześniej z większością inetersujących mnie wpisów zapoznawałem się od razu.

Wygląda na to, że schowek na Facebooku staje się jednym z filarów serwisu, ponieważ w kwietniu 2016 liczba użytkowników korzystająca z tej funkcji sięgnęła aż 250 milionów. Wtedy Facebook zdecydował się na "wyciągnięcie" przyciski na wierzch, by zapisywanie było jeszcze łatwiejsze. Skrót do schowka pozostał jednak, gdzie był wcześniej - w menu, do którego zbyt często nie zaglądamy.

Bezpośredni skrót do schowka w głównym menu aplikacji

To zmieniło się w ostatniej aktualizacji aplikacji na iOS. Na dolnym pasku nawigacyjnym były obecne do tej pory 4 skróty - News Feed, Znajomi, Powiadomienia i Menu. Po zaktualizowaniu do najnowszej wersji pojawiła się nowa ikonka pomiędzy Powiadomieniami a Menu. Jest to oczywiście bezpośredni skrót do schowka. Co ciekawe, w Facebooku na Androida taki skrót nie został dodany (jestem nawet beta testerem aplikacji), podobnie jak u innych użytkowników iOS-a, których pytałem.

Można więc podejrzewać, że to kolejny z eksperymentów Facebooka, który wcale nie musi się udać. Jeżeli odpowiednio często nie będę (będziemy) korzystać ze skrótu, to zostanie on usunięty i/lub zastąpiony czymś innym. To nie pierwsza sytuacja, w której Facebook żongluje najłatwiej dostępnymi skrótami w aplikacji - najbardziej pamiętną zmianą było chyba przeniesienie ikonki Messengera z centralnej części dolnego paska w prawy górny róg. Podobną wędrówkę zaliczył skrót do aparatu, który koniec końców wylądował w lewym górnym rogu.

Opisywana przeze mnie zmiana nie jest jedyną, którą wprowadził Facebook. Nie zawitała jeszcze na moim koncie, ale w sieci nie brakuje relacji, według których Facebook włączył automatyczne odtwarzanie dźwięku w klipach wideo. Co prawda opcja dezaktywacji autoplaya wciąż jest dostępna, ale sugerowanie użytkownikom całkowitego wyciszenia telefonu w celu uniknięcia samoczynnego włączenia dźwięków w wideo wewnątrz aplikacji brzmi, jak ponury żart.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu