Felietony

Najpiękniejsze aplikacje dla Windows Phone, cz. 3

Rafał Kurczyński

Fan mobilnych okienek, technologii internetowych o...

85

Podobnie jak w pierwszym i drugim odcinku dzisiejszego cyklu, przedstawię wam kolejne cztery ładnie wykonane aplikacje dla systemu Windows Phone, które zasługują na miano wzoru do naśladowania, nie tylko w systemie Microsoftu. Bardzo cieszy mnie fakt, że niektórzy programiści starają się tworzyć...

Podobnie jak w pierwszym i drugim odcinku dzisiejszego cyklu, przedstawię wam kolejne cztery ładnie wykonane aplikacje dla systemu Windows Phone, które zasługują na miano wzoru do naśladowania, nie tylko w systemie Microsoftu.

Bardzo cieszy mnie fakt, że niektórzy programiści starają się tworzyć ładne aplikacje dla Windows Phone. Często są to tylko aplikacje użytkowe, których używa mały procent społeczeństwa, jednak ich twórcom należą się oklaski, bo zmieniają ogólnie panującą opinię o tym, że mobilne kafelki są brzydkim systemem z jeszcze brzydszymi programami.

Facebook Messenger

Messenger jest programem z bardzo ciekawą historią. Jeszcze do wydania Windows Phone 8.0 chat Facebooka znajdował się w aplikacji wiadomości, jako część systemu, co niosło za sobą spore ograniczenia. Użytkownik chatu Facebooka nie mógł np. wysyłać obrazków, komunikować się z większą grupką znajomych, udostępniać "naklejek", czy nawet zwykłych emotikon - działało to jak zwykłe SMS-y, przy czym w oficjalnej aplikacji Facebook znajdował się osobny chat, będący bardzo kiepsko wykonanym produktem.

Messenger w swojej oficjalnej formie zawitał do Windows Phone Store dosyć niedawno, a na wycięcie go z oficjalnej aplikacji Facebooka - tak, jak w przypadku iOS i Androida, jeszcze chwilę poczekamy, ponieważ w tej chwili oddzielenie aplikacji nastąpiło jedynie w kanale testowym Facebooka.

Komunikator jest bardzo minimalistyczny, opierając się na prostokątach, kołach i kwadratach - używa się go bardzo przyjemnie, a jego wydajność nie daje nam okazji do narzekania. Co prawda, wielu użytkownikom brakuje w Messengerze na Windows Phone "latających chmurek" z awatarami użytkowników, ale jest to raczej niewykonalne w platformie Microsoftu, choć kto wie...

Messenger w Windows Phone Store.

TOIB

Dobrych klientów YouTube nigdy dosyć, dlatego też stałem się posiadaczem aplikacji TOIB - komercyjnego, eleganckiego klienta tej usługi stworzoną przez grupkę zapaleńców, którzy zauważyli lukę, którą zapełnili. Ciekawostką z TOIB jest to, że jej interfejs graficzny jest bardzo podobny do oficjalnej aplikacji YouTube (tej natywnej) stworzonej przez Microsoft, którą w przeciągu dwóch dni zablokowało samo Google, twierdząc, że program musi być wykonany w HTML5.

W powyższej aplikacji podoba mi się to, że gdy jakiś filmik nie może być uruchomiony w aplikacji mobilnej, program uruchamia go w odtwarzaczu HTML5 zaczerpniętym  z adresu m.youtube.com, dzięki czemu niezależnie od tego, co chcemy obejrzeć, treści będą odtwarzane bezpośrednio w aplikacji, mając możliwość lajkowania i komentowania.

TOIB kosztuje 3,49 zł co według mnie nie jest dużą kwotą. Aplikację znajdziecie tu.

Pogoda Bing

Domyślna aplikacja pogodowa w Androidzie wygląda bardzo przeciętnie. W iOS jest ona jedną z najładniejszych aplikacji w AppStore, a Pogoda Bing w Windows i Windows Phone wygląda po prostu dobrze. O ile większość aplikacji dla Windows Phone są programami minimalistycznymi, bez przeźroczystości i kolorowych teł, to Pogoda Bing odcina się od tej zasady, pokazując, że Windows Phone jest systemem, któremu nic nie da się narzucić.

Bardzo fajną cechą Pogody Bing jest to, że mamy możliwość przypięcia na pulpicie pogody dla poszczególnych miast, lub prognozy na cały tydzień, dzięki czemu minimalizujemy potrzebę uruchamiania samej aplikacji stworzonej przez Microsoft - dobry ruch. Moim zdaniem Pogoda Bing jest o wiele brzydsza, do opisywanego ostatnio Blue Skies, jednak mimo to posiada grono zagorzałych fanów,  a  co śmieszne, Pogody Bing używa nawet moja dziewczyna.

Pogoda Bing w Windows Phone Store.

Cloudmesh

CloudMesh jest aplikacją, na którą wpadłem za sprawą naszych cudownych czytelników. Jest ona programem umożliwiającym obsługę wielu chmur internetowych jednocześnie, w tym np. Google Drive, OneDrive, Copy, Mega (sic!), Box, Dropbox, i MegaCloud.

 

CloudMesh jest prawdopodobnie najpiękniejszą aplikacją dla Windows Phone, z jaką miałem do czynienia, nawiązując swoim designem bezpośrednio do paru systemów operacyjnych, takich jak MeeGo. Aplikacja pozwala nam na udostępnianie naszych plików jako plik, czy wiadomość e-mail, jednak nie możemy zapomnieć o możliwości uploadu plików do dowolnej chmury, czy o przenoszeniu dokumentów pomiędzy chmurami.

Aplikację w wersji podstawowej znajdziecie tutaj, a za wersję Pro przyjdzie nam zapłacić 7,99 zł.

Na chwilę obecną to wszystko, powiedzcie o tym cyklu znajomym, może zobaczą ukryte piękno platformy mobilnej Microsoftu. Jeżeli macie propozycje ładnych aplikacji, które waszym zdaniem powinny znaleźć się w tym cyklu, wpiszcie swoje typy w komentarzach.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu