Mobile

Najlepsze gry na Androida w 2013 roku!

Grzegorz Marczak
Najlepsze gry na Androida w 2013 roku!
Reklama

Po zestawieniu najlepszych gier na Windows Phone oraz iOS przyszła w końcu pora na Androida. Poniżej najwyżej ocenione tytuły oraz pozycje, które w re...

Po zestawieniu najlepszych gier na Windows Phone oraz iOS przyszła w końcu pora na Androida. Poniżej najwyżej ocenione tytuły oraz pozycje, które w redakcji wywołały najwięcej emocji i przy których spędziliśmy najwięcej czasu, a których recenzje ukazały się na łamach Anty Apps w roku 2013.

Reklama

Wpis pochodzi z naszego serwisu o aplikacjach mobilnych AntyApps.pl

Oczywiście zachęcamy was również do podzielenia się swoimi propozycjami w komentarzach. Jeśli przez ostatnie 12 miesięcy w Google Play pojawiły się wyjątkowo dobre waszym zdaniem gry, o których nie pisaliśmy, koniecznie dajcie nam znać!

Gunslugs

Dla wszystkich, których choć raz w życiu wciągnął kultowy Metal Slug, Gunslugs powinien stać się pozycją obowiązkową. Losowo generowane plansze, intuicyjny gameplay i pikselowa grafika, która wciąż cieszy oko, z pewnością odświeżą wasze wspomnienia z wielogodzinnych posiedzeń w salonach gier.

LINK DO WPISU

Yesterday

Przygodówki "point and click", dzięki urządzeniom mobilnym, przeżywają kolejną młodość. Yesterday to jedna z prawdziwych perełek tego gatunku dostępnych dla użytkowników systemu spod znaku Zielonego Robota. Gra od początku do końca trzyma klimat i wciąga nas w historię trójki głównych bohaterów, którzy postanowili rozwiązać sprawę ginących w mieście bezdomnych. Dla fanów przygodówek pozycja obowiązkowa.

LINK DO WPISU

The Great Fusion

Kolejna świetna przygodówka dostępna na Androida, która ma w sobie ducha gatunku z lat 90. W tych czasach sam najczęściej sięgałem po podobne tytuły i mam z nimi naprawdę dobre wspomnienia, dlatego tym bardziej polecam The Great Fusion. Zdecydowanym atutem gierki jest również niska cena. Naprawdę trudno w Google Play o lepszy "point and click" za nieco ponad 4 złote.

Reklama
LINK DO WPISU

Cordy 2

Jedna z najlepszych platformówek 2013 roku. Cordy 2 to produkcja, która pokazuje, jaka moc drzemie w smartfonach oraz tabletach. Prześliczna, dopracowana i naprawdę warta uwagi nie tylko zapalonych graczy, ale również tych, którzy rzadko mają czas na taką rozrywkę, ale kiedy już go znajdują, oczekują czegoś ekstra.

Reklama
LINK DO WPISU

Robo5

Jeśli kiedykolwiek mieliście przyjemność zmierzyć się z konsolową układanką Catherine, Robo5 może wciągnąć was tak samo intensywnie, ponieważ jest to mobilny odpowiednik tego tytułu. Najprościej mówiąc: są to trójwymiarowe puzzle, obok których żaden miłośnik gier logicznych nie powinien przejść obojętnie. W Google Play gierka dostępna jest za darmo. Płatny wariant kosztuje około 7 złotych i umożliwia nam rozgrywę bez dodatków w postaci reklam.

LINK DO WPISU

M&M Clash of Heroes

Might & Magic: Clash of Heroes to ogromna produkcja, która daje nam kilkadziesiąt godzin znakomitej zabawy, dzięki czemu niespełna dwadzieścia złotych, które przyjdzie nam zapłacić, to wyjątkowo dobra inwestycja. Fani z Might and Magic nie powinni mieć żadnych oporów, a gracze, którzy nie mieli jeszcze przyjemności poznać tego uniwersum, śmiało mogą zacząć swoją przygodę od Clash Of Heroes.

LINK DO WPISU
Reklama

Dungelot

Jeden z tytułów, który wciągnął mnie w tym roku najbardziej. Jest w tym trochę starej Zeldy z Game Boya (układ planszy), trochę Diablo (schodzimy w dół lochami i katakumbami, liczy się!) i mechaniki gry przypominającej nieco Sapera, jednak całość podano w zupełnie wyjątkowej oprawie z ogromną dawką humoru, która sprawia, że gra broni się tak naprawdę sama, bez konieczności porównywania jej do czegokolwiek.

LINK DO WPISU

Devil Maker Tokyo

Rzadko się zdarza, żeby tak starannie przygotowana gra, dostarczająca wielu godzin zabawy, była dostępna za darmo. Wirtualne karcianki coraz częściej trafiają na urządzenia mobilne, a ten tytuł to bez wątpienia jeden z lepszych przedstawicieli gatunku. Jeśli zawsze marzyła wam się zabawa w Magic the Gathering, ale bliżej było wam do japońskich erpegów i mangi, gra w klimacie Persony z pewnością ma szansę zostać jedną z waszych ulubionych pozycji dostępnych w Google Play.

LINK DO WPISU

Middle Manager Of Justice

Połączenie Simsów i komiksowych motywów "superbohaterskich" nie mogło się nie udać. Jeśli lubicie klimat znany z disneyowskiego przeboju „Iniemamocnych”, a jednocześnie nie szukacie kolejnej gry akcji, to Middle Manager of Justice może wciągnąć was bez reszty. Grę cechuje wyjątkowa dawka świetnego humoru i ciesząca oko, kolorowa oprawa graficzna, dzięki którym opisywany w sierpniu tytuł wciąż cieszy się miejscem w moim smartfonie.

LINK DO WPISU

Reaper

Jeden z najlepszych tytułów tego roku, którego nie mogło zabraknąć w podsumowaniu ostatnich 12 miesięcy. Reaper to bardzo sympatyczna produkcja, która w oryginalny i niebanalny sposób oferuje nam szereg elementów typowych dla gier RPG, okraszając je solidną nutą rozwiązań zaczerpniętych z "hack’n'slashy". Gra jest darmowa i pozbawiona mikropłatności, jednak bezpłatny wariant oferuje rozwój bohatera jedynie do 10. poziomu.

LINK DO WPISU

Angry Birds Star Wars II

Trudno w to uwierzyć, ale programiści z Rovio po raz kolejny stworzyli grę, od której trudno się oderwać. Zarówno fani Ptaków, jak i Gwiezdnych Wojen powinni być w stu procentach zadowoleni z drugiej już odsłony gry w uniwersum Georga Lucasa. Angry Birds Star Wars II to jeszcze więcej tego, co pokochali gracze na całym świecie plus sporo drobnych urozmaiceń, które nie udziwniają bez potrzeby rozgrywki, a czynią ją jeszcze bardziej wymagającą.

LINK DO WPISU

Zombie Tsunami

Znakomity runner, który w tym roku został moim wzorowym przedstawicielem gatunku. Zombiaki wciąż towarzyszą mi w kolejkach, poczekalniach i innych miejscach, gdzie dobrze jest w przyjemny sposób zabić czas i, o dziwo, gierka nadal mi się nie znudziła. System misji, specjalne ataki oraz możliwość kupienia stworom nowych ubranek sprawiają, że trudno oderwać się od smartfonu lub tabletu. Nie bez znaczenia jest również duża dawka humoru, która towarzyszy rozgrywce. Mimo grafiki, która na początku nieco mnie odstraszyła, Zombie Tsunami okazało się być naprawdę świetnym tytułem.

LINK DO WPISU

Gotcha Warriors

Ostatnim "tower defense", który wciągnął mnie tak bardzo, było chyba Plants VS Zombies. Gra jest wyjątkowo dopracowana, wciągająca i przede wszystkim świetnie zaprojektowana od strony graficznej. Jedyny minut to niestety wymagania sprzętowe, jednak posiadacze nowszych tabletów i smartfonów obowiązkowo powinny dać szansę Gotcha Warriors.

LINK DO WPISU

House of the Dead Overkill: LR

Stale rosnący poziom trudności, zróżnicowani wrogowie i sporo wyzwań, którym nie przeszkadzają mikropłatności, to te aspekty House of Dead, które z pewnością powinny zachęcić was do sprawdzenia konsolowego hitu na urządzeniach mobilnych. Tytuł dedykowany przede wszystkim graczom, którzy wciąż nie mogą zapomnieć, jak świetną zabawą były automaty w salonach gier, jednak modne ostatnimi czasy zombiaki z pewnością przyciągną przed ekrany również tych, którzy do tej pory nie mieli styczności z tym uniwersum.

LINK DO WPISU

Flick Kick Football Legends

Kolejna pozycja, która w tym roku niespodziewanie przykuła mnie do ekranu mojego smartfona na długie godziny. Co ciekawe, daleko mi do fana piłki nożnej, jednak retro klimat futbolu sprzed kilku dekad, podany z dużą dawką humoru i prostym, ale i ciekawym mechanizmem gry, sprawił, że od Flick Kick Football Legends trudno było mi się oderwać. Tytuł z pewnością przypadnie do gustu również fanom komiksów i karcianek.

LINK DO WPISU

Rayman Fiesta Run

Rayman Jungle Run zachwycił wszystkich fanów platformówek na urządzenia mobilne. Mimo wysoko zawieszonej poprzeczki, Fiesta Run to kolejna cześć gry, której trudno zarzucić jakiekolwiek braki. Pod wieloma względami tytuł okazał się być nawet lepszy od niemal idealnie przygotowanego poprzednika. I niech nie zwiedzie was bajeczna, kolorowa oprawa Raymana. Gra jest naprawdę trudna!

LINK DO WPISU

Star Wars: Tiny Death Star

Pikselowa grafika, Gwiezdne Wojny i do tego dostępna zupełnie za darmo w Google Play. Mnie nie trzeba dwa razy namawiać. Star Wars: Tiny Death Star to gra ekonomiczna, w której przyjdzie nam wcielić się w zarządcę... Gwiazdy Śmierci. Po opanowaniu całego mechanizmu rozgrywki, zabawa naprawdę wciąga, co z pewnością sprawi, że będziemy zaglądać do niej regularnie. Gdybyśmy zapomnieli o naszych obowiązkach, przypomną nam o nich charakterystyczne dźwięki R2-D2.

LINK DO WPISU

Knightmare Tower

Knightmare Tower to obowiązkowa pozycja dla fanów dynamicznych zręcznościówek w klimacie fantasy. Co ciekawe, gra wbrew temu, co sugerowałby tytuł, nie ma nic wspólnego z gatunkiem "tower defense". Twórcom udało się zręcznie wykorzystać potencjał akcelerometru w naszych urządzeniach i wpleść go we wciągający mechanizm rozgrywki oparty tak naprawdę na trzech ruchach – przechylaniu telefonu/tabletu w lewo i w prawo oraz naciskaniu ekranu. Knightmare Tower to groteskowa pozycja, która naprawdę wciąga!

LINK DO WPISU

Dokuro

Klasyczna platformówka ubrana w mroczny klimat jakby żywcem wyjęty ze szkicownika Tima Burtona. Gra sprowadza się do pokonywania dziesiątek różnych plansz, na których umieszczono masę pułapek, schodów, platform, a także przeciwników. Naszym zadaniem jest stworzenie bezpiecznego przejścia dla księżniczki, która jest nieświadoma obecności głównego bohatera. Za tytuł przyjdzie nam zapłacić niespełna 3 złote, co jest zdecydowanie kwotą wartą godzin spędzonych przed ekranami naszych smartfonów i tabletów.

LINK DO WPISU

The Last Express

Klasyka gatunku "point and click" w wydaniu na Androida prezentuje się jeszcze lepiej niż jej pecetowy pierwowzór. To specyficzny tytuł, ale jeśli kochacie przygodówki, z pewnością nie przejdziecie obok niego obojętnie. Bo klimat i tajemnice potrafią przykuć do ekranu, zaserwować bezsenną noc i rozkochać w sobie od początku do końca.

LINK DO WPISU

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama