O tym że rynek usług abonamentowych co rusz rośnie — wszyscy wiemy. Każdej z nich do ideału jeszcze daleko, ale i tak jest w czym wybierać. Oto porównanie najciekawszych usług, w ramach których zamiast płacić pełną cenę za grę — możemy ją wypożyczyć na czas, za który zapłacimy.
Jak się okazuje, abonamenty z grami mają wiele twarzy. W niektórych dostęp do gier tracimy po wygaśnięciu subskrypcji, inne pozwalają nam zachować je na zawsze. Oto najlepsze, naszym zdaniem, usługi, które pozwolą za niewielką kwotę cieszyć się naprawdę dobrymi grami w domowym zaciszu — zarówno na konsolach, komputerach jak i... telewizorach!
Cena: 14,99 zł miesiąc; 79,99 zł rok
Abonament na gry, który dostępny jest wyłącznie na konsoli Xbox One. W ramach niego zyskujemy dostęp do kilkudziesięciu gier z katalogu wydawniczego Electronic Arts, które pobieramy bezpośrednio na dysk konsoli i cieszymy się nimi tak długo, jak aktywna jest nasza subskrypcja.
Na ten moment znaleźć tam możemy 36 gier (m.in. FIFA 2016, Battlefield 3, Star Wars Battlefront, Mirror's Edge Catalyst), a oferta co jakiś czas się powiększa. Warto również pamiętać, że subskrybenci EA Access często jako jedyni mają szansę wypróbować najnowsze gry przed ich premierą. Mogą także liczyć na 10% zniżki dla każdego zakupu w cyfrowym sklepiku z grami Microsoftu na gry od Electronic Arts.
Cena: 19,99$ miesiąc; 99$ rok — dostępny także tygodniowy trial
Usługa Sony opierająca się na graniu w chmurze — dzięki temu nie musimy nawet pobierać danej gry na dysk naszego urządzenia. Do zeszłego roku PlayStation Now dostępne było wyłącznie dla użytkowników konsol koncernu. Od jakiegoś czasu dostępna jest również na PC.
W ofercie PlayStation Now znajduje się kilkaset gier z konsoli PlayStation 3 — wśród nich takie hity jak trylogia Uncharted, seria Killzone, Journey czy The Last of Us. Minus? Usługa nie jest oficjalnie dostępna w Polsce, choć najwięksi zapaleńcy obeszli ten problem i cieszą się całym zestawem hitów niegdyś na wyłączność na swoich PC.
Kolejna propozycja z abonamentem na gry, której działanie oparte jest o chmurę. Tym razem jednak nie jest przeznaczona ani komputerom, ani konsolom — a Smart TV.
GameFly wspierana jest przez działające w Polsce, rozmaite modele Smart TV od Samsunga, LG, EMTEC oraz Phillipsa. Tutaj znajdziecie pełną listę wspieranych kontrolerów. A co z samymi grami? Tych w katalogu znajdziemy kilkadziesiąt — choć ich dostępność może różnić się w zależności od regionu. Tytuły zresztą co jakiś czas też się zmieniają.
Cena: 27 zł miesiąc; 195 zł rok
Nie jest to usługa typowa, którą analogicznie moglibyśmy porównać do np. Spotify. PlayStation każdego miesiąca udostępnia subskrybentom zestaw kilku gier na PlayStation 3, PlayStation 4 oraz Vitę. Dostęp do nich utracimy, gdy nie przedłużymy abonamentu. Jednak zakładając nowe konto i dołączając do PlayStation Plus dzisiaj, mamy dostęp wyłącznie do tytułów, które udostępnione są w tym miesiącu — oraz tych, które nadejdą. Aby cieszyć się tymi, które były w usłudze wcześniej — trzeba byłoby wówczas być subskrybentem dodać je do naszego konta.
Oprócz darmowych gier, PlayStation Plus oferuje także dostęp do gry sieciowej na PS4, synchronizację stanu zapisów gry z chmurą Sony czy zniżki w sklepie PlayStation Store.
Cena: 29 zł miesiąc; 249 zł rok
Analogicznie do PlayStation Plus, największy konkurent Sony do swojego abonamentu za rozgrywkę sieciową, oprócz specjalnych zniżek — również zaczął serwować darmowe produkcje. Ich sposób dystrybucji jest jednak nieco inny.
Przede wszystkim — nowe gry pojawiają się nie raz, a dwa razy w miesiącu. Pierwsze z zapowiedzianych tytułów (zawsze po jednym dla Xbox One, i jednym dla Xbox 360) dostępne są do połowy, później zaś wymieniane są na kolejne. I, podobnie jak w PS+, tutaj również musimy mieć aktywne konto Gold — ale tylko dla gier z X1. Te z X360 pozostają do naszej dyspozycji nawet wówczas, gdy nie przedłużymy subskrypcji.
Cena: 12$ miesiąc; przy wyborze planu na rok — 11$ za miesiąc + jeden gratis
Propozycja nieco inna niż pozostałe produkcje na liście. Tutaj, owszem, kupujemy gry w abonamencie, ale na nieco innych zasadach. Po prostu nabywamy kota w worku — za kilkanaście dolarów płaconych "z góry", dostajemy produkcje o wartości co najmniej 100$, które na zawsze zostają z nami. Do tej pory w paczkach znalazły się takie tytuły, jak: Saints Row 4, MadMax, Project CARS, Wasteland 2: Directors Cut czy South Park: The Stick of Truth.
Cena: 15 zł miesiąc
Usługa działająca analogicznie do EA Access — z tą różnicą, że tutaj wszystko odbywa się na komputerze, a nie konsoli Xbox One. Na ten moment katalog liczy sobie 30 gier. Subskrybenci mogą również liczyć na specjalne promocje i możliwość wcześniejszego przetestowania wybranych tytułów.
Cena: ok. 40 zł za miesiąc
Xbox Game Pass to największe nowum na rynku, które na ten moment dostępne jest dopiero dla nielicznego grona — ale pod koniec wiosny usługa ma trafić do wszystkich posiadaczy konsoli Xbox One.
Gry będziemy mogli pobierać na nasze urządzenia i dostęp do nich będziemy mieć tak długo, jak aktywna będzie nasza subskrypcja. Katalog usługi ma się cyklicznie zmieniać, a na ten moment twórcy mówią o przygotowywaniu ponad stu gier na dzień, w którym wystartuje Xbox Game Pass. Do tego zapowiadają także specjalne zniżki dla subskrybentów.
Do działania Xbox Game Pass nie będzie potrzebował aktywnego konta Xbox Live Gold.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
