Nad Wisłą stanęło już ponad 150 Pralniomatów – Polacy przekonują się do tej usługi

Paczkomaty zdobyły już w Polsce sporą popularność, a rynek pewnie wchłonie ich jeszcze wiele. Rozwijane są też sieci lodówkomatów i lotniskomatów - kolejne maszyny, które mają ułatwić odbiór towarów. A na tym nie koniec: od kilku kwartałów budowany jest biznes... Pralniomatów. Nad Wisłą stanęło już ponad 150 takich automatów, z ich pomocą wyprano kilkadziesiąt tysięcy ubrań. Interes się kręci...

Mniej więcej rok temu opisując wyniki i poczynania Grupy Integer.pl umieściłem w tekście taki fragment:

Zapewniam, że informacji tego typu jest znacznie więcej, dotyczą nowych partnerów, wchodzenia na kolejne rynki, otrzymywanych nagród czy nowych usług. Przykładem tych ostatnich jest uruchomienie Pralniomatów Hi’Shine. Mają umożliwiać całodobowe nadawanie i odbieranie prania (początkowo w Warszawie i w Krakowie). InPost współpracuje przy tym projekcie firmami z Aqmet oraz 5aSec. Nie ukrywam, że jestem ciekaw, jak się to rozwinie.

Byłem ciekaw, teraz mam dane, z których mogę się dowiedzieć, czy pomysł wypalił. Maszyny na razie stoją w dwóch polskich miastach: blisko 20 w Krakowie i ponad 130 w stolicy. Pod koniec ubiegłego roku było ich łącznie 40 - widać, że sprawa nie stoi w miejscu, firmy zaangażowane w ten projekt starają się go rozwijać. Udziałowcami spółki Pralniomaty są Integer.pl (know-how), 5aSec (usługa pralnicza) oraz Aqmet dostarczający urządzenia. Co jeszcze warto wiedzieć?

Ponad 1/3 klientów korzysta z Pralniomatów regularnie

To jedna z ciekawszych informacji: 37% użytkowników to stali klienci. Skorzystali, spodobało się, zostali. Na nich buduje się biznes, to oni będą zostawiać pieniądze regularnie w interesie. Ciekawe, jak to będzie wyglądało w przyszłym roku, czy uda się jeszcze bardziej wzmocnić tę bazę? Gdzie ci ludzie znajdują automaty? Największy odsetek Pralniomatów ulokowany jest na osiedlach (około 1/3), niewiele mniej stanęło na stacjach paliw, blisko 1/4 ulokowana jest w centrach handlowych. Najmniej stanęło ich na razie w biurowcach. Zastanawia, które są najbardziej eksploatowane, czy więcej klientów pojawia się na stacjach benzynowych przy okazji tankowania czy też przed pracą i wejściem do biura? Odpowiedź na to pytanie będzie pewnie wpływać na dalszy rozwój sieci - może to nie osiedla prowadzą na tym polu?

Czytaj dalej poniżej

Media w Internecie zmobilizowały się na wybory - to mogło się podobać Konrad Kozłowski

Player.pl z nową ofertą może Was do siebie przekonać Konrad Kozłowski

Pranie można nadawać przez całą dobę, przez cały tydzień - ten czynnik przyciąga ponad 3/4 klientów. Nie muszą specjalnie jechać do pralni, mogą skorzystać z maszyny, do której mają czasem kilkadziesiąt metrów. Warto wspomnieć, że część transakcji są w stanie zlecić online, co skraca czas oczekiwania przy maszynie i jeszcze bardziej podnosi wygodę. W ten sposób z usługi korzysta prawie 40% klientów, podejrzewam, że odsetek będzie rósł. Zwłaszcza, że zabiegają o to twórcy projektu oferujący "internetowym klientom" bonusy.

Jak to działa? Krótki opis usługi:

Po złożeniu zamówienia, worek z ubraniami przeznaczonymi do prania odbierany jest z Pralniomatu Hi’Shine przez kuriera HiShine. Kurier dostarcza odzież do pralni 5asec, gdzie następuje weryfikacja zamówienia, po czym do działania przystępuje zespół pralni. Po zrealizowaniu usługi prania, kurier odwozi czyste, wyprasowane i zafoliowane ubrania do Pralniomatu Hi’Shine, skąd klient może odebrać je w dogodnym dla siebie momencie.

Liczba transakcji rośnie

Przybywa Pralniomatów, spółka notuje też coraz więcej transakcji - średnio kwartalnie ich liczba rośnie o 200%. Przy małych liczbach łatwiej o takie skoki, ale i tak warto docenić, zobaczymy, jak to będzie wyglądało po kilku kolejnych kwartałach. Z infografiki umieszczonej w tekście dowiecie się, co najczęściej oddają do prania rodacy - zestawianie ma wyraźnego lidera i ponoć jest to ciekawostka, bo w tradycyjnych pralniach ta część garderoby nie dominuje nad innymi.

Co dalej? Ekspansja - nie tylko w kraju, ale i poza jego granicami.

Kolejny krok w rozwoju tego biznesu to dynamiczna komercjalizacja, zwiększanie efektywności i rentowności projektu. Liczymy, że Pralniomaty dołączą do niemal 5 tys. zagranicznych Paczkomatów® InPost, które stanowią obecnie największą na świecie sieć do samodzielnego nadawania i odbierania przesyłek 24 godziny na dobę” – dodaje Rafał Brzoska, prezes zarządu Grupy Integer.pl.

Ciekawa sprawa. Zdecydowanie warto ją śledzić, bo może się okazać, że tych maszyn pojawi się w Polsce tyle, ile stanęło u nas Paczkomatów. A obok staną jeszcze lodówkomaty - przestrzeń zdominowana przez automaty. Jeśli usługa Was zainteresowała i jesteście z Warszawy lub Krakowa, to odsyłam na stronę przedsięwzięcia - znajdziecie tam m.in. cennik, mapę z rozmieszczeniem Pralniomatów oraz wskazówki przydatne przed pierwszym praniem. A może ktoś z Was już korzystał i podzieli się z resztą wrażeniami?