Felietony

Na takiego smartfona czekało wielu - nie tylko miłośników Ubuntu

Michał Majchrzycki
Na takiego smartfona czekało wielu - nie tylko miłośników Ubuntu
58

Kto nie lubi być pozytywnie zaskakiwany? Myślałem, że niewiele jest jeszcze rzeczy, które wzbudzą moje zainteresowanie, ale najwyraźniej się myliłem. Jeżeli uważacie, że smartfony mogą robić tylko wielkie firmy, a naprawdę innowacyjne i przełomowe projekty zdarzają się bardzo rzadko – musicie zapozn...

Kto nie lubi być pozytywnie zaskakiwany? Myślałem, że niewiele jest jeszcze rzeczy, które wzbudzą moje zainteresowanie, ale najwyraźniej się myliłem. Jeżeli uważacie, że smartfony mogą robić tylko wielkie firmy, a naprawdę innowacyjne i przełomowe projekty zdarzają się bardzo rzadko – musicie zapoznać się z NexPhone. To jest albo czyste wariactwo, albo genialny pomysł, który – mam nadzieję – zakończy się wielkim sukcesem.

NexPhone najpierw pojawił się jako zwykły mockup w internecie. Pomysł jednak błyskawicznie przypadł tak wielu osobom do gustu, że grafiki z nieistniejącym smartfonem zaczęły rozprzestrzeniać się niczym wirusy na Windows. Potem okazało się, że za projektem stoi firma NexCrea, która planuje stworzyć nie tylko smartfona, ale także tablet.

Ale po kolei. NexPhone ma być czymś więcej niż zwykły smartfon. Po pierwsze dlatego, że będzie korzystał z platformy Ubuntu for Android firmy Canonical. Niby więc nic ciekawego – kolejna słuchawka z mobilnym systemem Google’a na pokładzie. Nic bardziej błędnego, dzięki wykorzystaniu Ubuntu for Android NexPhone ma zdaniem twórców działać cuda.

A te cuda to możliwość zrobienia ze smartfona tabletu.

Dzięki stacjom dokującym NexPhone będzie można przekształcić w tablet czy podłączyć do komputera i korzystać z w pełni funkcjonalnego systemu. Ważną zaletą jest fakt, że mimo przekształcenia smartfonu w peceta, nadal będzie można korzystać z podstawowych funkcji telefonu – czyli wykonywania połączeń głosowych i odbierania/wysyłania SMS-ów.

NexPhone: The brain in your pocket. from NexPhone on Vimeo.

Pomysł promowany jest na crowdfundingowym serwisie IndieGoGo. W ciągu jednej nocy od dodania do serwisu NexPhone uzbierał już 2 tys. dolarów. Potrzeba znacznie więcej, ale do końca akcji zostało jeszcze 57 dni. Aby stworzyć prototyp smartfona jego twórcy muszą mieć do dyspozycji 950 tys. dolarów. Dopiero potem będzie można rozpocząć masową produkcję.

Co ciekawe, już znana jest cena produktu. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, już w przyszłym roku będziemy mogli kupić zestaw NexPhone i NexDock za 499 dolarów. Do tego dodatkowe urządzenia jak NexTablet (149 dolarów) oraz NexLaptop i NexMonitor – oba za 199 dolarów.

Sam smartfon prezentuje się moim zdaniem całkiem ciekawe, chociaż widać tutaj oczywiście wzorowanie się na konkurencji. Trudno jednak dzisiaj nie nawiązywać do produktów dostępnych na rynku – jest ich po prostu zbyt dużo. Pomysł na NexPhone jest świetny, chociaż oczywiście trudny do przeprowadzenia. Nie tylko ze względu na fundusze, ale ogromny nakład pracy czy późniejszą promocję. Już teraz jednak kibicuję pomysłowi i mam nadzieję, że wkrótce inżynierowie z NexCrea będą mogli zabrać się do pracy.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu