Felietony

[MWC] Ale to już było..a może tak już będzie?

Grzegorz Marczak
[MWC] Ale to już było..a może tak już będzie?
9

Właściwie tak można ocenić wystawy wielkich producentów i tych którzy dopiero zaczynają na rynku urządzeń mobilnych. Mobile World Congress to wielkie targi na których, każdy chce pokazać swoje nowe zdobycze technologi. Mamy więc piękne błyszczące wystawy, olbrzymie powierzchnie targowe i…sprzęt któr...

Właściwie tak można ocenić wystawy wielkich producentów i tych którzy dopiero zaczynają na rynku urządzeń mobilnych. Mobile World Congress to wielkie targi na których, każdy chce pokazać swoje nowe zdobycze technologi. Mamy więc piękne błyszczące wystawy, olbrzymie powierzchnie targowe i…sprzęt który trudno od siebie odróżnić.

Samsung prezentuje Note 10.1, na stoisku obok kurzy się tablet od ZTE, zaraz za rogiem mamy Huawei który przypomina z wyglądu Kindle Fire. Jest też Playbook od BB wygląda jak Kindle Fire - a może na odwrót? Właściwie trudno sobie przypomnieć kto na kim się wzorował.

Z telefonami nie lepiej, LG zasypało swoje stoisko produktami o nieznanych mi nazwach i wyglądzie zbliżonym do wszystkiego co znamy od Samsunga czy HTC. Ten ostatni pręży piersi ze swoją serią One, są super szybkie i wyglądają podobnie do… i tak można by w nieskończoność wymieniać.

Jedynym urządzeniem, które wyróżniało się w tłumie było LG z swoim Optimus Vu. Konstrukcja ta nieco zaskoczyła mnie swoim wyglądem. Kawał wielkiego kloca a właściwie mało kształtnej bryły, której jedynym atutem jest chyba wielkość ekranu.

Przechadzając się pośród stoiskach z sprzętem mobilnym miałem wrażenie, że jestem w chińskiej fabryce w której jest jedna linia produkcyjna a na końcu tylko ktoś przykleja etykiety z nazwami różnych firm.

Oczywiście wygląd zewnętrzny urządzenia to nie wszystko ale naprawdę Galaxy Note, Optimus Vu czy HTC One X w środku jeśli chodzi o warstwę aplikacyjną również nie zaskakują. Nie mają na to zbyt dużych szans kiedy wszystko opiera się na znanym i powszechnie dostępnym systemie operacyjnym.

Na szczęście MWC to nie tylko sprzęt to również, a dla mnie przede wszystkim aplikacje. O tym napiszę w następnym odcinku relacji z kongresu w Barcelonie. Jestem po bardzo ciekawym wywiadzie z ludźmi z Mozilla i po świetnym pokazie działającego Boot to Gecko.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu