Mobilny Baldur’s Gate wreszcie taki jak być powinien i to po Polsku!

Do najnowszej aktualizacji Baldur’s Gate podszedłem bez specjalnego entuzjazmu. Ot kolejna wersja, czyli nic nie wnoszące cyfry i kilka mało znaczących poprawek mających wątpliwe znaczenia dla odbioru całości.

Wpis pochodzi z naszego serwisu o aplikacjach mobilnych AntyApps.pl

Tym razem jednak się myliłem. Baldur's Gate oznaczone numerem 1.2 przynosi szereg poprawek i usprawnień mających spore znaczenie dla użytkowników. Dla wielu najistotniejsza będzie jedna informacja - nareszcie, po 12 miesiącach i 6 dniach jakie minęły od premiery w AppStore doczekaliśmy się pełnej polonizacji gry!

Baldur's Gate na iPada zostało zaprezentowane 7 grudnia 2012. Oczekiwania względem mobilnej wersji RPG wszechczasów, jakim często określany jest Baldur's Gate, były ogromne. Równie duże było rozczarowanie, gdy legenda w wersji na iPada ujrzała światło dzienne. Mocno zabugowana, słabo dostosowana do ekranów dotykowych, pozbawiona lokalizacji i obiecanego wsparcia dla iPada pierwszej generacji gra, spotkała się z falą zasłużonej krytyki. Teraz, po ponad roku od premiery i wprowadzeniu szeregu poprawek BG przybrało formę, jaką powinno prezentować od samego początku.

Czytaj dalej poniżej

Najpopularniejsze aplikacje z AppStore z 2013 roku Kamil Ostrowski

Mamy nowego gracza na rynku smartfonów. OnePlus chce stworzyć model idealny... Tomasz Popielarczyk

Obok pełnej polonizacji wszystkich tekstów pojawiających się w grze (łącznie z filmikami), nowa wersja wprowadza szereg istotnych poprawek. Zmiany zauważymy już w interfejsie użytkownika, który został poddany lekkiej przebudowie. Zmianom poddano także fonty zastosowanych w grze - w obecnej postaci są one znacznie wyraźniejsze.

Wersja 1.2 wprowadza długo oczekiwany tryb gry wieloosobowej umożliwiający rozgrywkę między-platformową. Opcja ta jest co prawda oznaczona jako BETA, ale działa. W opisie aktualizacji znajdziemy również sporo informacji o poprawkach błędów związanych z mechaniką rozgrywki, awansami postaci na wyższe poziomy itp.

Cóż, nie ukrywam, że Beamdog po raz pierwszy od czasu informacji, o planowanej konwersji Baldur's Gate na platformę mobilną, zaskoczyło mnie pozytywnie. Wszystko wskazuje na to, że gra wreszcie stała się grywalna:) Nie omieszkam się o tym przekonać na własnej skórze podczas zbliżającej się wielkimi krokami przerwy świąteczno-noworocznej.

Naszą recenzję Baldur's Gate: Enhanced Edition znajdziecie pod tym linkiem.