Nauka

W Azji wyrasta nowa konkurencja w lotach kosmicznych. Nie należy ich lekceważyć

Jakub Szczęsny
W Azji wyrasta nowa konkurencja w lotach kosmicznych. Nie należy ich lekceważyć

Indie zbliżają się do istotnego momentu w swojej historii eksploracji kosmosu. Jeszcze przed końcem roku planowany jest test programu załogowego Gaganyaan — celem jest wysłanie pierwszej załogi w kosmos na pokładzie indyjskiej kapsuły. Projekt ogłoszony w 2018 roku przez premiera Narendrę Modiego ma szansę uczynić Indie czwartym krajem na świecie, który samodzielnie wyśle ludzi na orbitę, dołączając tym samym do elitarnego grona państw, w którym znajdują się: Rosja, Stany Zjednoczone i Chiny.

16 sierpnia prezes Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych ogłosił, że pierwsze elementy rakiety, która będzie testowana w ramach misji G1, dotarły już do Centrum Kosmicznego Satish Dhawan w Sriharikocie. Jest to kluczowe miejsce na mapie indyjskiego programu kosmicznego, usytuowane na wyspie u wybrzeży południowych Indii, gdzie odbywają się najważniejsze starty rakiet.

Polecamy na Geekweek: Sonda JUICE zrobiła niezwykłe zdjęcia Księżyca i Ziemi. Przełomowy manewr

ISRO planuje wykorzystać rakietę Launch Vehicle Mark-3, zdolną wynieść moduł załogowy na niską orbitę okołoziemską. Kluczowe elementy tej rakiety, w tym stopnie S200, L1 i C32, już znajdują się w Centrum Kosmicznym Satish Dhawan. Indie aktywnie pracują obecnie nad modułem załogowym i serwisowym, które są obecnie integrowane w Centrum Kosmicznym Vikram Sarabhai oraz Centrum Satelitarnym. W ciągu najbliższych tygodni wszystkie systemy mają być gotowe do przewiezienia do miejsca startu, gdzie nastąpi ich finalny montaż.

Lot G1 będzie pierwszym z serii bezzałogowych lotów, które mają na celu przetestowanie wszystkich kluczowych systemów niezbędnych do przyszłego lotu załogowego. ISRO — by zwiększyć nieco realizm misji — planuje umieścić w kapsule humanoidalnego robota o imieniu Vyomitra. Zadaniem Vyomitry będzie symulowanie funkcji, które będą wykonywane przez załogę podczas przyszłych misji - to pozwoli inżynierom na dokładne sprawdzenie, jak systemy rakiety i modułów załogowych będą funkcjonować w kosmosie.

Oprócz tego przetestowane zostaną ponadto procedury powrotu na Ziemię, rozłożenie spadochronów oraz lądowanie w Zatoce Bengalskiej. To pierwszy z trzech planowanych bezzałogowych lotów testowych, z których kolejne, G2 i G3, mają odbyć się w 2025 roku. Ich pomyślne zakończenie otworzy drogę do realizacji misji załogowej o kryptonimie H1. W lutym 2024 roku ISRO wytypowało czterech kandydatów, którzy mają szansę polecieć w kosmos w ramach kolejnego istotnego punktu w harmonogramie, którego dokładna data nie jest jeszcze znana. Wszystko zależy od powodzenia misji bezzałogowych.

Do 2040 roku, Indie zamierzają wysłać ludzi na Księżyc. Przed tym potrzebne są jednak serie testów i jeżeli wszystko skończy się dobrze, Indie będą dysponować ogromnym potencjałem w zakresie eksploracji otoczenia wokół Ziemi. Nie warto przy tym Indii lekceważyć — uważa się, że ten kraj już teraz może pochwalić się świetnie rozwiniętymi technologiami, doskonałymi specjalistami i niezłym budżetem.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu