Motoryzacja

Legenda powraca, czyli nowe wcielenie BMW Isetta, jako elektryczne Microlino.

Marek Adamowicz
Legenda powraca, czyli nowe wcielenie BMW Isetta, jako elektryczne Microlino.
Reklama

Dla Niemców BMW Isetta jest tym samym co dla Polaków Fiat 126P, a dla Amerykanów Ford T. Wszystkie te auta zmotoryzowały swoje kraje. Teraz przychodzi czas na wskrzeszanie legend. Oto Microlino, czyli elektryczne BMW Isetta.

Już na początku 2019 roku do klientów trafią pierwsze egzemplarze elektrycznego autka o nazwie Microlino. Produkt budowany przez firmę Micro Mobility, pokazany został na początku bieżącego roku – najpierw w Zurychu, a później podczas Salonu Samochodowego w Genewie. Mały samochodzik jest wzorowany na legendarnym już BMW Isetta, które w latach 1955-1962 produkowane było w Niemczech.

Reklama


Pod maską legendarnego auta pracował początkowo jednocylindrowy silnik chłodzony powietrzem. Rozwijał on moc 12 KM, a w późniejszym okresie moc wzrosła do 13 KM. Auto potrafiło rozpędzić się maksymalnie do 85 km/h, a masa własna wynosiła zaledwie 360 kg. Ciekawe były też wymiary BMW Isetta. Mierzył on 2285 mm długości, 1380 mm szerokości i 1340 mm wysokości, a rozstaw osi to zaledwie 1500 mm. Elektryczny następca legendy będzie podobnych wymiarów.

Microlino jest samochodem elektrycznym, które mierzy 2435 mm długości, 1500 mm szerokości i 1459 mm wysokości – waży też 450 kg. Do napędu służy elektryczny o mocy 21 KM (15 kW), a prędkość maksymalna to 90 km/h. Co ciekawe osiągnięcie 50 km/h ma zajmować Microlino tylko 5 sekund. W zależności od wyboru akumulatorów (o pojemności 8 lub 14,4 kWh) zasięg tego elektrycznego mikrusa to 120 lub 215 km.


Podobnie jak w przypadku legendarnego BMW Isetta, Microlino jest pojazdem dwuosobowym,  a żeby móc dostać się do środka trzeba otworzyć drzwi otwierane do przodu (w przednim pasie). W kabinie spokojnie zmieszczą się dwie dorosłe osoby i całkiem pokaźny bagaż (300 litrów pojemności bagażnika). Auto ma być dostępne w ośmiu kolorach, a czas ładowania akumulatorów wyniesie około 4 godzin.

Producent Microlino wycenił swój elektryczny pojazd na kwotę 12 000 Euro (około 50 000 zł), a pierwsze egzemplarze mają trafić do koletów już na początku przyszłego roku. Według niepotwierdzonych informacji, już wpłynęło ponad 4000 zamówień na elektrycznego mikrusa. Zapowiada się elektryczny hit.


Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama