Czy Surface Duo dobrą premierą był? Trochę tak, a trochę jednak nie. O ile dobrze, że Microsoft wraca do rynku mobilnego ze świeżymi pomysłami, tak trzeba zastanowić się czy ta firma jest w stanie jeszcze być innowatorem na tym polu. Wygląda na to, że jest na to szansa, bo jeden z patentów wskazuje jasno: w Redmond coś się dzieje i z Duo może zrobić się Trio.
Ale jak to Trio? Cóż, wniosek o patent który złożył Microsoft 23 czerwca 2020 roku może i jest odrobinę nudny, ale jedna grafika jest niezwykle ciekawa. Chodzi o urządzenie mobilne nie z dwoma ekranami, a z trzema. Czyli - gdyby brakowało Ci przestrzeni na pracę: możesz mieć jej naprawdę sporo. Co więcej, hipotetyczne urządzenie przedstawione w microsoftowskim patencie rozwiązuje najważniejszy problem Duo - użyteczność, gdy urządzenie jest złożone. Możesz mieć jeden wyświetlacz, ale drugi jest "pod" Twoją przestrzenią roboczą. Upuścisz taki sprzęt - może być nieciekawie.
Tak oto, "Surface Trio" (to bardzo ładna nazwa, więc będę jej używał dalej) może odsłaniać tylko jeden wyświetlacz lub trzy. Wszystko dzięki zawiasom, które na to pozwalają oraz samej konstrukcji hipotetycznego urządzenia. Surface Duo natomiast pozwala na pracę komfortowo na wielu i na tylko jednym ekranie. Jak wyjaśnia sam Microsoft w swoim patencie - "wielowyświetlaczowe urządzenia mobilne mogą być bardzo przydatne w wielu scenariuszach, w tym w trakcie pracy z kilkoma aplikacjami". To zdecydowanie fakt, Microsoft Surface Duo, również dzięki odpowiedniemu potraktowaniu Androida przez inżynierów giganta, jest w tym naprawdę dobry. I szczerze mówię: taka idea podoba mi się bardziej niż elastyczne wyświetlacze w składakach. Wiadomo o tym, że takie ekrany mogą być bardziej awaryjne od tradycyjnych konstrukcji - ta technologia jest zwyczajnie młoda i warto by było jeszcze odrobinę poczekać. Na co? Aż zostaną rozwiązane problemu wieku dziecięcego w takich rozwiązaniach.
Jaka jest szansa na to, że Microsoft wyda "Surface Trio"?
Pojawiają się takie pytania. Patenty to tylko patenty - to nie jest deklaracja rychłego stworzenia takiego sprzętu. Decyzja o zaprojektowaniu oraz produkcji sprzętu poprzedzona jest rynkowymi analizami - ludzie od tego w Microsofcie są naprawdę dobrzy i nauczeni porażką serii Lumia, zapewne są przestrzeżeni przed niekoniecznie przemyślanymi ruchami.
Microsoft może tym patentem zabezpieczać swoje interesy, gdyby ktoś wpadł na podobny pomysł. Może być rzeczywiście tak, że patent złożony w urzędzie 23 czerwca 2020 roku to zapowiedź stworzenia Trio, który byłby kontynuatorem wizji z Microsoft Duo. Nie dowiemy się tego jednak w tym roku (bo ten się kończy: he he), sądzę również że nie stanie się to nawet w kolejnym.
Microsoft z serią urządzeń mobilnych takich jak Surface Duo ma jednak problem. Pamiętacie, jak gigant wycenił pierwsze takie urządzenie? Skandalicznie wysoko właściwie - 1400 dolarów to ogromne pieniądze, nawet jak za dobrze wyposażony telefon. LG V60 z podwójnym ekranem wyceniono na 900 dolarów - dla porównania. O ile zgodzę się z tym, że rozwiązania MS zaszyte w systemie mają swoją wartość, to nie sądzę że dla konsumenta mogą być one aż tak cenne. Redmond zwyczajnie zamyka się w pewnej bardzo hermetycznej niszy, która wiele osób po prostu nie interesuje. Mnie się wydaje, że w przypadku rozwiązań konsumenckich - jakiekolwiek by one nie były, chodzi o uniwersalność, którą przecież Duo tak bardzo promuje. Z Trio może być podobnie, jednak sądzę że należy tutaj oczekiwać przede wszystkim zmiany myślenia wewnątrz Microsoftu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu