Felietony

Microsoft rusza z wielką kampanią reklamową skierowaną do użytkowników Gmaila

Grzegorz Ułan
Microsoft rusza z wielką kampanią reklamową skierowaną do użytkowników Gmaila
50

Jak zobaczycie na pierwszej reklamie z całej serii, która ma się pojawić w mediach w najbliższych tygodniach, w końcu jest zrobiona na poziomie, profesjonalnie i ukazująca zalety Outlooka, a nie wady konkurencji. Choć można przypuszczać, że i takie jeszcze zobaczymy. Jest szybka i dynamiczna -...


Jak zobaczycie na pierwszej reklamie z całej serii, która ma się pojawić w mediach w najbliższych tygodniach, w końcu jest zrobiona na poziomie, profesjonalnie i ukazująca zalety Outlooka, a nie wady konkurencji. Choć można przypuszczać, że i takie jeszcze zobaczymy.

Jest szybka i dynamiczna - taka jaka powinna być poczta email.


http://youtu.be/57Xk4kbm0cs

Czy ta zapowiedziana właśnie kampania, na którą Microsoft chce przeznaczyć wiele milionów dolarów przekona do przesiadki użytkowników Gmaila? Szczerze w to wątpię. Na obecną chwilę nie oferuje nic więcej czego nie znajdziemy na poczcie od Google, a wręcz w wielu obszarach ma jeszcze wiele do zrobienia. Problemy z klasyfikacją spamu (co ciekawe przez długie lata Hotmail był wręcz synonimem spamu), pół roku po uruchomieniu - nadal problemy z wyświetlaniem polskich czcionek (nie wiem jak w innych językach) skutecznie będą potrafiły przez najbliższy czas odstraszyć przed takową przesiadką.

Jak to wygląda obecnie w liczbach? Microsoft twierdzi, że w pół roku Outlook zdobył 60 milionów użytkowników, większość z nich to nowe konta, 1/3 to użytkownicy Gmaila, a reszta to efekt polowania na nowy adres email.

Przyznam się, że należę do tej ostatniej grupy i podejrzewam, że jest nas więcej, zakłamując tym samym optymistyczne dane Microsoftu. Nie zapominajmy jednak o Hotmailu. Fakt, że w znacznej mierze mogą to być nieaktywne konta, ale jednak są i to w porównywalnej do Gmaila liczbie.

Wprawdzie użytkownicy będą mogli dobrowolnie przełączyć się z Hotmaila na Outlooka, ale podejrzewam, że większość z nich zrobi to ze zwykłej ciekawości, być może nawet pod wpływem zapowiadanej kampanii reklamowej, w rezultacie podbijając te statystyki. Tylko na ile one będą oddawać rzeczywisty obraz korzystania z tej poczty? Myślę, że póki Windows 8 nie będzie na tyle powszechnym w użyciu systemem, przynajmniej tak jak teraz Windows 7, Outlook pozostanie raczej w niszowym użyciu lub jako dodatkowe adresy, tak jak u mnie, z których sporadycznie korzystam. Między innymi do zalogowania na Windows 8 czy Windows Phone:).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

MicrosoftoutlookGmailhotmail