Microsoft

Microsoft nie odpuszcza iPadowi i Siri - kolejny spot Windows 8

Konrad Kozłowski
Microsoft nie odpuszcza iPadowi i Siri - kolejny spot Windows 8
Reklama

Jeżeli sądziliście, że Microsoft tak łatwo odpuści walkę o rynek ze swoim systemem Windows 8 obecnym na tabletach to byliście w błędzie. Nowa, odważna...

Jeżeli sądziliście, że Microsoft tak łatwo odpuści walkę o rynek ze swoim systemem Windows 8 obecnym na tabletach to byliście w błędzie. Nowa, odważna reklama wyraźnie potwierdza aspiracje firmy z Redmond, lecz niestety wpisuje się również w coraz częściej pojawiający się trend spotów będących porównaniami do konkurencyjnych produktów, które są oczywiście wyśmiewane.

Reklama

Zaledwie trzydziestosekundowy spot jest dosyć bezpośredni - Microsoft wykorzystuje jedną z najcięższych "broni" Apple, czyli asystenta głosowego Siri. Ten (ta?) przeprasza, że nie potrafi aktualizować i prezentować danych w taki sposób, jak robią to "aktywne" kafelki w Windows 8, czy za to że jest w stanie wykonywać tylko jedną czynność, podczas gdy Windows 8 dysponuje funkcją "snap" pozwalającą na przypięcie jednej aplikacji do krawędzi ekranu, gdy druga zajmuje pozostałą przestrzeń.


Ostatnie dwie wypowiedzi to tłumaczenie się, że obsługa prezentacji PowerPoint nie jest mocną stroną iPada (i aplikacji Keynote) oraz propozycja zagrania na pianinie. Spot kończy się porównaniem ceny obydwu tabletów (699 dolarów za iPada vs. 449 dolarów za Asusa VivoTab Smart - obydwa urządzenia w wersji 64GB) i wymownym stwierdzeniem: "mniej gadania, więcej działania".


Uważam, że każde z powyższych urządzeń i każdy z systemów (iOS i Windows) posiada szereg wad i zalet, które należy mieć na uwadze przy zakupie. Po wielu latach pracy z pakietem Office wolałbym pozostać przy programach Word, Excel i PowerPoint, co oczywiście byłoby jednym z poważniejszych argumentów za wyborem tabletu z Windows 8. W kwestii rozrywki iPad pozostawia jednak aplikacje ze Sklepu Windows daleko w tyle jeżeli chodzi o ich ilość, a bardzo często także i jakość. Jak wspomniałem bardzo nie podoba mi się wytykanie przez jedną firmę wad produktów drugiej. Uważam, że jest to oznaka braku pomysłu na zareklamowanie własnego urządzenia, dlatego mam nadzieję, że następnym razem Microsoft podejdzie do tego tematu nieco lepiej przygotowany.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama