Felietony

Microsoft i Ford świętują z okazji 5 milionów samochodów z systemem Sync

Marcin Kamiński
Microsoft i Ford świętują z okazji 5 milionów samochodów z systemem Sync
Reklama

Do elektroniki w samochodach zdążyliśmy się już przyzwyczaić – odtwarzanie plików multimedialnych, łączność z siecią internet czy wydawanie komend gło...

Do elektroniki w samochodach zdążyliśmy się już przyzwyczaić – odtwarzanie plików multimedialnych, łączność z siecią internet czy wydawanie komend głosowych nie zaskakują we współczesnych pojazdach. Rozwiązanie to ciągle jest jednak rozwijane, a Ford, który wspólnie z firmą Microsoft opracował wspólnie już pięć lat temu system Sync, świętuje – z jego fabryki wyjechało już 5 milionów aut z tą technologią.

Reklama

Sync to opracowany pięć lat temu przez markę Ford wspólnie z firmą Microsoft system, pozwalający na obsługę komend głosowych, integrację ze smartfonami czy samodzielną aktualizację oprogramowania przez kierowców, co daje im dostęp do nowych aplikacji oraz możliwości. Technologia została zaprezentowana w 2007 roku, a po raz pierwszy wdrożona w kompaktowym modelu Focus.

Jakie główne korzyści daje Sync posiadaczom samochodów Forda? Możliwość wykonywania połączeń telefonicznych bez odrywania rąk od kierownicy, dostęp do prywatnej kolekcji muzyki, system nawigacji, a także wielu interesujących aplikacji oraz usług, polegających na przykład na kupowaniu biletu do kina czy rezerwowaniu stolika w ulubionej restauracji – wszystko z poziomu ekranu dotykowego umieszczonego na desce rozdzielczej pojazdu.

Bardzo interesującą cechą systemu Sync jest możliwość jego aktualizowania przez kierowców. Mogą oni samodzielnie wgrać nową wersję oprogramowania, co daje im dostęp do całkowicie nowych możliwości. Przez pięć lat istnienia systemu Sync zaszło w nim wiele zmian, dzięki czemu obecnie pozwala on na generowanie raportów o stanie technicznym samochodu czy uzyskanie podpowiedzi na temat ekonomicznego stylu jazdy.

Pięć milionów samochodów i pięć lat obecności na rynku pozwala sądzić, że system Sync stworzony we współpracy z firmą Microsoft zdaje egzamin i podoba się kierowcom. Co ciekawe, współcześnie niemal wszyscy producenci samochodów oferują podobne rozwiązania w swoich pojazdach.

Już za kilka lat deska rozdzielcza naszego samochodu może zacząć przypominać tablet, na którym za pomocą dotyku i głosu aktywować będziemy kolejne aplikacje. Z pewnością poprawia to komfort podróżowania i wygodę w obsłudze poszczególnych funkcji, jednak moim skromnym zdaniem coraz bardziej odciąga nas od zwyczajnej frajdy z jazdy, jaką oferowały auta sprzed kilkunastu lat.

Źródło: Slashgear

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama