Microsoft

Google Chrome to dla mnie słaba przeglądarka. Najlepiej rozwija się Edge

Jakub Szczęsny
Google Chrome to dla mnie słaba przeglądarka. Najlepiej rozwija się Edge
28

Microsoft Edge wkrótce otrzyma funkcję, która znacząco zwiększy rangę odręcznych notatek. Gigant aktywnie pracuje nad innowacyjnymi funkcjami, a i właśnie ta jedna wyróżnia się szczególnie - umożliwia płynną konwersję naszych bazgrołów i ręcznie pisanych treści na wersję cyfrową. Wreszcie będę w stanie wykorzystać potencjał mojego ThinkPada wynikający z obecności dotykowego ekranu i obsługi rysika.

O tym, że Microsoft pracuje nad taką nowością w Microsoft Edge dowiadujemy się dzięki entuzjaście produktów giganta o nicku Leopeva64. Funkcja, którą zwana z ang. "Handwriting to Text", wykorzystuje system rozpoznawania pisma odręcznego od Microsoftu. Warto wskazać, że Microsoft od dłuższego czasu pracuje nad tego typu możliwościami nie tylko w Edge, ale również w innych programach: w tym w systemie Windows. To, czego się dowiadujemy to właściwie dowód na to, że Microsoft kontynuuje swoje wysiłki w zakresie zwiększenia istotności dotyku w całej gamie swoich produktów i usług.

Podobna funkcja obejmująca system Windows 11: czyli ta, która umożliwia swobodne wpisywanie odręcznego tekstu w różnych polach tekstowych wraz z jego konwersją do wersji cyfrowej pojawiła się kilka miesięcy temu. Teraz ma ona być obecna także w Edge. Taka ekspansja była kompletnie do przewidzenia i można spodziewać się, że pakiet Office wkrótce będzie oferował dokładnie to samo. "Handwriting to Text" jest obecnie w fazie testów, dostępne jako przełącznik - flaga w wersji Canary przeglądarki Microsoft Edge. Muszę zupełnie szczerze przyznać, że na coś takiego właśnie czekałem: kupiłem niemożebnie drogi komputer po to, by... nie móc skorzystać z możliwości wpisywania pisma odręcznego z powodu swego rodzaju "ułomności" zainstalowanego na nim oprogramowania. Teraz będę w stanie wykorzystać jego potencjał znacznie mocniej, co mnie bardzo cieszy.

Co trzeba zrobić, aby przetestować nowości?

By skorzystać z "Handwriting to Text", wystarczy przetestować najnowszą wersję Canary przeglądarki Edge, dostępną na stronach Microsoftu. Jeżeli uważacie, że warto skorzystać z możliwości wynikających z wersji Canary w Edge'u - możecie śmiało przenieść się na tę stronę. Kiedy Microsoft postanowi dodać tę funkcję do przeglądarki przeznaczonej do użycia przez wszystkich użytkowników? Trudno stwierdzić, choć wydaje mi się, że nie będzie to w tym roku. Funkcja "Handwriting to Text" to nie jedyne niespodzianki, jakie przygotowuje dla nas Microsoft. Warto wspomnieć o planowanej funkcji Federated Credential Management (FedCM), która ma podnieść poziom bezpieczeństwa przeglądarki.

FedCM stanowi kolejny etap w zabezpieczaniu naszej tożsamości w sieci. W ramach tej funkcji zostanie udostępnione nowe API, które zapewni dodatkową ochronę podczas logowania na różne strony internetowe. Microsoft Edge więc rozwija się naprawdę pięknie. Choć nie znamy na ten moment daty umieszczenia tych nowości w przeglądarce, to już teraz możemy je przetestować za pomocą wczesnych wersji testowych. Tego typu nowinek na próżno szukać w Chrome, który głównie odcina kupony od tego, że jest najpopularniejszy i nie ma "parcia" na rozwój. Microsoft natomiast ma sporo do udowodnienia i... stara się to robić. Na szczęście - bardzo skutecznie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu