Kursy tańca, gry na pianinie, treningi sztuk walki czy innych dyscyplin sportowych. Nie jest niczym nowym ani nadzwyczajnym, że dzieciaki już od najmł...
Microsoft będzie uczył polskie dzieci i młodzież kodowania. Rusza największa tego typu akcja w historii
Kursy tańca, gry na pianinie, treningi sztuk walki czy innych dyscyplin sportowych. Nie jest niczym nowym ani nadzwyczajnym, że dzieciaki już od najmłodszych lat uczestniczą w zajęciach, które mogą w jakiś sposób obudzić w nich pewne pasje, zainteresowania, a być może również talenty. Dlaczego jednym z nich nie mogłoby być programowanie?
Inicjatywy "Hour of Code" nikomu przedstawiać nie trzeba. Microsoft jest jednym z głównych inicjatorów tej akcji i właśnie z tego powodu najbliższe dni upłyną pod znakiem nauczania dzieciaków kodowania. Jeżeli jednak myślicie, że ktoś posadzi ich przed monitorem, otworzy edytor i każde wpisywać żmudne linijki kodu, grubo się mylicie. Widziałem dziś w siedzibie polskiego oddziału firmy z Redmond fantastyczne narzędzia, które uczynią naukę programowania naprawdę przyjemną.
Poprzednia edycja "Hour of Code" przyciągnęła 46 mln uczestników na całym świecie. Ta ma być jeszcze większa. Ambicją organizatorów jest przekroczenie granicy 100 mln. W dniach 8-12 grudnia organizowane mają być spotkania w ponad 180 krajach. W tym również w Polsce. Poprowadzą je nauczyciele (w większości wolontariusze), którzy w październiku i listopadzie przeszli specjalne szkolenia organizowane przez MS i otrzymali certyfikaty. Jeżeli chcecie wiedzieć, gdzie w Waszej okolicy odbędzie się taka akcja, zajrzyjcie na polską stronę projektu, gdzie umieszczono całą masę informacji na ten temat.
Co ze wspomnianymi przeze mnie narzędziami? Pod adresem studio.code.org znajdziemy najważniejsze z nich. To proste graficzne aplikacje webowe wykorzystujące wizerunki postaci znanych z gier, animacji Disneya i nie tylko. Przed uczestnikami stawiane są proste zadania, które nie tyle uczą ich składni czy konkretnych rozwiązań, ale ukazują samą istotnę programowania i nastawiają na pewien sposób myślenia odzwierciedlający działania pętli, warunków itp.
To nie wszystko, bo MS chwali się jeszcze narzędziem, które pewnie niektórym jest już dobrze znane - KODU. Dostępny na Windows (jako aplikacja Modern UI oraz desktopa), a także konsole Xbox klient w polskiej wersji językowej pozwala na tworzenie mniej lub bardziej rozbudowanych gier, gdzier wszystkie reguły możemy wyklikać. Całość utrzymano w trójwymiarowej oprawie graficznej i wyposażono w ogromną liczbę narzędzi. Za pomocą tej platformy można w banalnie prosty sposób stworzyć np. prostą grę tower defense, co może nie leży bezpośrednio w zasięgu najmłodszych, ale na pewno będzie stanowić dla nich świetną zabawę. Z prostego powodu - efekty ich "pracy" są tutaj bowiem widoczne natychmiast. Bez czekania i żmudnego wykonywania nudnych czynności, co by bez wątpienia odpychało.
"Hour of Code" to fantastyczna inicjatywa, która doskonale wpisuje się w obecne realia rynku pracy. Już dziś znalezienie pracy dla średnio uzdolnionego programisty nie stanowi wyzwania. W miarę upływu czasu będzie to coraz bardziej widoczne. Wykształcenie nowej generacji programistów musi zatem zaczynać się u podstaw, a nie ma lepszego sposobu niż robienie tego poprzez dobrą zabawę.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu