Miałem rację! Play ogłosił swoje wyniki - Orange z powrotem siecią #1 w Polsce

Dokładnie dwa lata potrzebował Orange, by powrócić na fotel lidera w Polsce pod względem liczby kart SIM, który to na koniec III kwartału 2017 roku odebrał mu Play. Wczoraj Play ogłosił swoje wyniki za III kwartał 2019 roku, nie są złe, po wielu kwartałach spadków liczby klientów znowu się odbili i zwiększyli swój stan posiadania w liczbie kart SIM, ale to nie wystarczyło, by odeprzeć atak rozpędzonego Orange.

Zanim przejdziemy do wyników Play oddajmy głos Jean Marc Harion, prezesowi P4, który tak je komentuje:

Z wielką przyjemnością informujemy rynek o poprawie naszej skorygowanej EBITDA trzeci kwartał z rzędu. Rok temu przedstawiliśmy naszą mobilno-centryczną strategię na lata 2019-2022, a dziś ośmielam się powiedzieć, że nasze osiągnięcia przekraczają oczekiwania. Racjonalizacja rynku oparta na podejściu "więcej za więcej" jest wyraźnie widoczna. W trzecim kwartale rozwinęliśmy to podejście, dodając nowe mobilne pakiety konwergentne, takie jak Homebox TV i bogatsze pakiety danych dla segmentu B2B. Pozycja lidera w szybkości własnej sieci przez ostatnie dwanaście kolejnych miesięcy jest faktem i dowodem, że jakość za rozsądną cenę się opłaca.

Dobre wyniki finansowe to dobra wiadomość dla inwestorów, dla nas najciekawszy wydaje się wyścig z Orange o miano największej sieci mobilnej w Polsce, który obserwujemy od kilku lat. No, ale zanim to podsumujemy, zerknijmy na same wyniki Play po III kwartale.

Czytaj dalej poniżej

Roaming w krajach Unii Europejskiej dla opornych Grzegorz Ułan

Internet mobilny bez limitu - przegląd ofert Grzegorz Ułan

Operatorzy porównują kwartale wyniki rok do roku i w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego Play odnotował spore wzrosty, jeśli chodzi o bazę klientów kontraktowych, jednak sporo stracili w przypadku ofert na kartę, choć część z tych klientów mogła przejść właśnie do ofert na kartę. W rezultacie Play wyszedł tu na plus na poziomie 84 tysięcy kart SIM.

Teraz podsumujmy wszystkie 3 kwartały z tego roku dwójki największych konkurentów, czyli Play i Orange. Nasz pomarańczowy operator rósł systematycznie, zarówno jeśli chodzi o oferty na abonament i oferty na kartę, więc to mogło ostatecznie zaważyć o dogonieniu i prześcignięciu Play na koniec III kwartału.

Play zwiększał swoją bazę klientów abonamentowych, ale tylko nieznacznie, tracąc klientów na kartę. Tylko w ostatnim kwartale próbowali odrobić straty w ofertach na kartę, ale to nie wystarczyło, by obronić fotel lidera.

Jako, że już wszyscy operatorzy podzieli się swoimi wynikami na koniec III kwartału 2019 roku, możemy wrzucić ich stan posiadania w jedną tabelkę. Powyżej dla porównania widzimy stan na koniec II kwartału 2019 roku, a poniżej stan na 30 września 2019.

Dokładnie dwa lata potrzebował Orange, by powrócić na fotel lidera w Polsce pod względem liczby kart SIM, który to na koniec III kwartału 2017 roku odebrał mu Play. Wczoraj Play ogłosił swoje wyniki za III kwartał 2019 roku, nie są złe, po wielu kwartałach spadków liczby klientów znowu się odbili i zwiększyli swój stan posiadania w liczbie kart SIM, ale to nie wystarczyło, by odeprzeć atak rozpędzonego Orange.

Zanim przejdziemy do wyników Play oddajmy głos Jean Marc Harion, prezesowi P4, który tak je komentuje:

Z wielką przyjemnością informujemy rynek o poprawie naszej skorygowanej EBITDA trzeci kwartał z rzędu. Rok temu przedstawiliśmy naszą mobilno-centryczną strategię na lata 2019-2022, a dziś ośmielam się powiedzieć, że nasze osiągnięcia przekraczają oczekiwania. Racjonalizacja rynku oparta na podejściu "więcej za więcej" jest wyraźnie widoczna. W trzecim kwartale rozwinęliśmy to podejście, dodając nowe mobilne pakiety konwergentne, takie jak Homebox TV i bogatsze pakiety danych dla segmentu B2B. Pozycja lidera w szybkości własnej sieci przez ostatnie dwanaście kolejnych miesięcy jest faktem i dowodem, że jakość za rozsądną cenę się opłaca.

Dobre wyniki finansowe to dobra wiadomość dla inwestorów, dla nas najciekawszy wydaje się wyścig z Orange o miano największej sieci mobilnej w Polsce, który obserwujemy od kilku lat. No, ale zanim to podsumujemy, zerknijmy na same wyniki Play po III kwartale.

Operatorzy porównują kwartale wyniki rok do roku i w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego Play odnotował spore wzrosty, jeśli chodzi o bazę klientów kontraktowych, jednak sporo stracili w przypadku ofert na kartę, choć część z tych klientów mogła przejść właśnie do ofert na kartę. W rezultacie Play wyszedł tu na plus na poziomie 84 tysięcy kart SIM.

Teraz podsumujmy wszystkie 3 kwartały z tego roku dwójki największych konkurentów, czyli Play i Orange. Nasz pomarańczowy operator rósł systematycznie, zarówno jeśli chodzi o oferty na abonament i oferty na kartę, więc to mogło ostatecznie zaważyć o dogonieniu i prześcignięciu Play na koniec III kwartału.

Play zwiększał swoją bazę klientów abonamentowych, ale tylko nieznacznie, tracąc klientów na kartę. Tylko w ostatnim kwartale próbowali odrobić straty w ofertach na kartę, ale to nie wystarczyło, by obronić fotel lidera.

Jako, że już wszyscy operatorzy podzieli się swoimi wynikami na koniec III kwartału 2019 roku, możemy wrzucić ich stan posiadania w jedną tabelkę. Powyżej dla porównania widzimy stan na koniec II kwartału 2019 roku, a poniżej stan na 30 września 2019.

Dokładnie dwa lata potrzebował Orange, by powrócić na fotel lidera w Polsce pod względem liczby kart SIM, który to na koniec III kwartału 2017 roku odebrał mu Play. Wczoraj Play ogłosił swoje wyniki za III kwartał 2019 roku, nie są złe, po wielu kwartałach spadków liczby klientów znowu się odbili i zwiększyli swój stan posiadania w liczbie kart SIM, ale to nie wystarczyło, by odeprzeć atak rozpędzonego Orange.

Zanim przejdziemy do wyników Play oddajmy głos Jean Marc Harion, prezesowi P4, który tak je komentuje:

Z wielką przyjemnością informujemy rynek o poprawie naszej skorygowanej EBITDA trzeci kwartał z rzędu. Rok temu przedstawiliśmy naszą mobilno-centryczną strategię na lata 2019-2022, a dziś ośmielam się powiedzieć, że nasze osiągnięcia przekraczają oczekiwania. Racjonalizacja rynku oparta na podejściu "więcej za więcej" jest wyraźnie widoczna. W trzecim kwartale rozwinęliśmy to podejście, dodając nowe mobilne pakiety konwergentne, takie jak Homebox TV i bogatsze pakiety danych dla segmentu B2B. Pozycja lidera w szybkości własnej sieci przez ostatnie dwanaście kolejnych miesięcy jest faktem i dowodem, że jakość za rozsądną cenę się opłaca.

Dobre wyniki finansowe to dobra wiadomość dla inwestorów, dla nas najciekawszy wydaje się wyścig z Orange o miano największej sieci mobilnej w Polsce, który obserwujemy od kilku lat. No, ale zanim to podsumujemy, zerknijmy na same wyniki Play po III kwartale.

Operatorzy porównują kwartale wyniki rok do roku i w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego Play odnotował spore wzrosty, jeśli chodzi o bazę klientów kontraktowych, jednak sporo stracili w przypadku ofert na kartę, choć część z tych klientów mogła przejść właśnie do ofert na kartę. W rezultacie Play wyszedł tu na plus na poziomie 84 tysięcy kart SIM.

Teraz podsumujmy wszystkie 3 kwartały z tego roku dwójki największych konkurentów, czyli Play i Orange. Nasz pomarańczowy operator rósł systematycznie, zarówno jeśli chodzi o oferty na abonament i oferty na kartę, więc to mogło ostatecznie zaważyć o dogonieniu i prześcignięciu Play na koniec III kwartału.

Play zwiększał swoją bazę klientów abonamentowych, ale tylko nieznacznie, tracąc klientów na kartę. Tylko w ostatnim kwartale próbowali odrobić straty w ofertach na kartę, ale to nie wystarczyło, by obronić fotel lidera.

Jako, że już wszyscy operatorzy podzieli się swoimi wynikami na koniec III kwartału 2019 roku, możemy wrzucić ich stan posiadania w jedną tabelkę. Powyżej dla porównania widzimy stan na koniec II kwartału 2019 roku, a poniżej stan na 30 września 2019.

Dokładnie dwa lata potrzebował Orange, by powrócić na fotel lidera w Polsce pod względem liczby kart SIM, który to na koniec III kwartału 2017 roku odebrał mu Play. Wczoraj Play ogłosił swoje wyniki za III kwartał 2019 roku, nie są złe, po wielu kwartałach spadków liczby klientów znowu się odbili i zwiększyli swój stan posiadania w liczbie kart SIM, ale to nie wystarczyło, by odeprzeć atak rozpędzonego Orange.

Zanim przejdziemy do wyników Play oddajmy głos Jean Marc Harion, prezesowi P4, który tak je komentuje:

Z wielką przyjemnością informujemy rynek o poprawie naszej skorygowanej EBITDA trzeci kwartał z rzędu. Rok temu przedstawiliśmy naszą mobilno-centryczną strategię na lata 2019-2022, a dziś ośmielam się powiedzieć, że nasze osiągnięcia przekraczają oczekiwania. Racjonalizacja rynku oparta na podejściu "więcej za więcej" jest wyraźnie widoczna. W trzecim kwartale rozwinęliśmy to podejście, dodając nowe mobilne pakiety konwergentne, takie jak Homebox TV i bogatsze pakiety danych dla segmentu B2B. Pozycja lidera w szybkości własnej sieci przez ostatnie dwanaście kolejnych miesięcy jest faktem i dowodem, że jakość za rozsądną cenę się opłaca.

Dobre wyniki finansowe to dobra wiadomość dla inwestorów, dla nas najciekawszy wydaje się wyścig z Orange o miano największej sieci mobilnej w Polsce, który obserwujemy od kilku lat. No, ale zanim to podsumujemy, zerknijmy na same wyniki Play po III kwartale.

Operatorzy porównują kwartale wyniki rok do roku i w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego Play odnotował spore wzrosty, jeśli chodzi o bazę klientów kontraktowych, jednak sporo stracili w przypadku ofert na kartę, choć część z tych klientów mogła przejść właśnie do ofert na kartę. W rezultacie Play wyszedł tu na plus na poziomie 84 tysięcy kart SIM.

Teraz podsumujmy wszystkie 3 kwartały z tego roku dwójki największych konkurentów, czyli Play i Orange. Nasz pomarańczowy operator rósł systematycznie, zarówno jeśli chodzi o oferty na abonament i oferty na kartę, więc to mogło ostatecznie zaważyć o dogonieniu i prześcignięciu Play na koniec III kwartału.

Play zwiększał swoją bazę klientów abonamentowych, ale tylko nieznacznie, tracąc klientów na kartę. Tylko w ostatnim kwartale próbowali odrobić straty w ofertach na kartę, ale to nie wystarczyło, by obronić fotel lidera.

Jako, że już wszyscy operatorzy podzieli się swoimi wynikami na koniec III kwartału 2019 roku, możemy wrzucić ich stan posiadania w jedną tabelkę. Powyżej dla porównania widzimy stan na koniec II kwartału 2019 roku, a poniżej stan na 30 września 2019.

Dokładnie dwa lata potrzebował Orange, by powrócić na fotel lidera w Polsce pod względem liczby kart SIM, który to na koniec III kwartału 2017 roku odebrał mu Play. Wczoraj Play ogłosił swoje wyniki za III kwartał 2019 roku, nie są złe, po wielu kwartałach spadków liczby klientów znowu się odbili i zwiększyli swój stan posiadania w liczbie kart SIM, ale to nie wystarczyło, by odeprzeć atak rozpędzonego Orange.

Zanim przejdziemy do wyników Play oddajmy głos Jean Marc Harion, prezesowi P4, który tak je komentuje:

Z wielką przyjemnością informujemy rynek o poprawie naszej skorygowanej EBITDA trzeci kwartał z rzędu. Rok temu przedstawiliśmy naszą mobilno-centryczną strategię na lata 2019-2022, a dziś ośmielam się powiedzieć, że nasze osiągnięcia przekraczają oczekiwania. Racjonalizacja rynku oparta na podejściu "więcej za więcej" jest wyraźnie widoczna. W trzecim kwartale rozwinęliśmy to podejście, dodając nowe mobilne pakiety konwergentne, takie jak Homebox TV i bogatsze pakiety danych dla segmentu B2B. Pozycja lidera w szybkości własnej sieci przez ostatnie dwanaście kolejnych miesięcy jest faktem i dowodem, że jakość za rozsądną cenę się opłaca.

Dobre wyniki finansowe to dobra wiadomość dla inwestorów, dla nas najciekawszy wydaje się wyścig z Orange o miano największej sieci mobilnej w Polsce, który obserwujemy od kilku lat. No, ale zanim to podsumujemy, zerknijmy na same wyniki Play po III kwartale.

Operatorzy porównują kwartale wyniki rok do roku i w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego Play odnotował spore wzrosty, jeśli chodzi o bazę klientów kontraktowych, jednak sporo stracili w przypadku ofert na kartę, choć część z tych klientów mogła przejść właśnie do ofert na kartę. W rezultacie Play wyszedł tu na plus na poziomie 84 tysięcy kart SIM.

Teraz podsumujmy wszystkie 3 kwartały z tego roku dwójki największych konkurentów, czyli Play i Orange. Nasz pomarańczowy operator rósł systematycznie, zarówno jeśli chodzi o oferty na abonament i oferty na kartę, więc to mogło ostatecznie zaważyć o dogonieniu i prześcignięciu Play na koniec III kwartału.

Play zwiększał swoją bazę klientów abonamentowych, ale tylko nieznacznie, tracąc klientów na kartę. Tylko w ostatnim kwartale próbowali odrobić straty w ofertach na kartę, ale to nie wystarczyło, by obronić fotel lidera.

Jako, że już wszyscy operatorzy podzieli się swoimi wynikami na koniec III kwartału 2019 roku, możemy wrzucić ich stan posiadania w jedną tabelkę. Powyżej dla porównania widzimy stan na koniec II kwartału 2019 roku, a poniżej stan na 30 września 2019.