Metro w Krakowie, a w zasadzie premetro doczekało się już wpisu w Wikipedii, stolica Małopolski od wielu lat na poważnie myśli o tym projekcie, teraz temat ten wypłynął ze zdwojoną siłą przy okazji wyborów prezydenckich i w nowej odsłonie, w postaci prawdziwego metra. Jednocześnie tuż obok,- w GZM ruszył największy w Polsce system rowerów miejskich - Metrorower.
Metro w Krakowie
Według przeprowadzonego w 2021 roku studium wykonalności, jedynie pomysł na premetro (system tuneli, w których przejeżdżałyby tramwaje) w Krakowie, obronił się pod względem możliwości finansowych miasta.
Teraz, pewnie z uwagi na mocniejszy wydźwięk swojego programu, kandydaci na prezydenta Krakowa mówią jednym głosem - chcemy mieć prawdziwe metro w Krakowie. Co ciekawe, zdecydowanym przeciwnikiem metra jest obecny prezydent Krakowa - Jacek Majchrowski, ale jego długoletnie rządy w tym mieście już się kończą, w obecnych wyborach startuje jego zastępca Andrzej Kulig:
Proponuje on, by pierwsza linia metra w Krakowie uwzględniała stację metra w samym centrum miasta przy Plantach, pod skrzyżowaniem ulic Karmelickiej, Dunajewskiego i Podwale.Jestem rzeczywiście urzędującym wiceprezydentem, który od roku 2019 czyli 5 lat zajmuje się kwestiami infrastruktury i mogę zapewnić, że od kiedy się tym zajmuję jestem cały czas przekonanym zwolennikiem metra. Już w wieku nastoletnim, wtedy zresztą rozpoczęły się pierwsze rozmowy w Krakowie na ten temat, byłem gorącym zwolennikiem metra jako rozwiązania przyspieszającego komunikację a jednocześnie zmniejszającego liczbę tramwajów przejeżdżających dookoła Plant.
Z kolei inny kandydat na prezydenta Krakowa - Stanisław Mazur, idzie znacznie szerzej w swojej koncepcji metra w Krakowie, która obejmowała by takie połączenia jak:
- Kliny - Legionów Piłsudskiego
- Legionów Piłsudskiego - Akademia Górniczo-Hutnicza
- Bieżanów - Legionów Piłsudskiego
- AGH - Mogiła
- AGH - Bronowice
Metrorower w Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej
Bardziej przyziemne projekty dzieją się obok w Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej, na terenie której uruchomiono wczoraj nowy system miejskiej wypożyczalni rowerów - Metrorower. Początkowo do wypożyczenia udostępniono 1860 rowerów w 267 stacjach dla mieszkańców Chorzowa, Czeladzi, Gliwic, Katowic, Siemianowic Śląskich, Sosnowca, Tychów i Zabrza. Jednak docelowo (za 4 miesiące) ma to być już 7000 jednośladów i tysiąc stacji w 31 gminach GZM, co uczyni ten system największym w Polsce.
Tomasz Wojtkiewicz, CEO Nextbike:
Ten projekt stanowi kamień milowy, nie tylko umieszczając nasz wspólny system na mapie jako największy system rowerów miejskich w Polsce i trzeci największy w Europie, z imponującą liczbą 7000 rowerów, ale także umieszczając Polskę na czele innowacji w dziedzinie bike-sharingu na arenie międzynarodowej.
Metrorower do złudzenia przypomina warszawski odpowiednik miejskiej wypożyczalni Veturilo, aczkolwiek z istotnymi różnicami. Technologicznie mamy to samo, a więc w rowerach zastosowano blokadę O-lock, dzięki której można wypożyczać i oddawać rowery na stacji bez wpinania ich do stojaka.
Pozostali wypożyczający, za pierwsze 30 minut zapłacą 1 zł, a za całą godzinę 2,50. Zastosowano tu też znany z Warszawy system motywujący do oddawania rowerów w strefach do tego przeznaczonych. A więc, za oddanie roweru poza strefą zapłacimy 10 zł, a za odebranie roweru z takiej strefy i oddanie go w wyznaczonym miejscu, dostaniemy na swoje konto w systemie 5 zł.
Źródło: Gazeta Krakowska/Bankier/Metrorower.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu