Filmy

Kultowe Metro 2033 zostanie zekranizowane. Głuchowski współpracuje z Gazprom Media

Weronika Makuch
Kultowe Metro 2033 zostanie zekranizowane. Głuchowski współpracuje z Gazprom Media
Reklama

Już niedługo dostaniemy serial o Wiedźminie na podstawie polskich powieści. Teraz ogłoszono film na podstawie Metra 2033 od naszych wschodnich sąsiadów.

Russia’s TNT-Premier Studios Company, TV-3 Channel and Central Partnership Film Company - wszystkie należące do Gazprom Media. To dzięki nim już niedługo będziemy mieli okazję zobaczyć film na podstawie rosyjskiego bestselleru autorstwa Dimitrija Głuchowskiego - Metro 2033. To uniwersum staje się coraz bogatsze od wielu lat. Powstała masa książek nawiązująca do świata Głuchowskiego, nie zabrakło również gier. Pora zawojować wielki ekran.

Reklama

Rosyjska premiera Metra 2033 została zaplanowana na styczeń 2022

https://www.instagram.com/p/B1f4S0RA_-I/?utm_source=ig_web_copy_link

Prace ruszą już w przyszłym roku. Rosyjską premierę zapowiedziano na 1 stycznia 2022 roku. Niestety nie ogłoszono jeszcze reżysera ani obsady aktorskiej. Jeden z producentów Valery Fedirivucg zapowiedział, że będzie to najbardziej ambitny i największy projekt, za jaki zabiorą się wraz z Gazprom Media. Doskonale zdają sobie sprawę, za jak znana i ceniona powieść się zabrali. Wierzą, że są w stanie podołać wyzwaniu. Już teraz zapowiedzieli, że film będzie kręcony w Rosji, jak i za granicami państwa.

Zombie, zjedzcie twórców, żeby was już nie nagrywali! Idzie nowe The Walking Dead

W post apokaliptycznej trylogii rosyjskiego autora ukazały się: Metro 2033, Metro 2034 i Metro 2035. Oprócz tego na rynku dostępne jest ponad 100 książek osadzonych w tym uniwersum, napisanych przez fanów Głuchowskiego.  Powieść, na podstawie której powstanie film, została przetłumaczona na 40 języków i sprzedano ją w liczbie ponad 5 milionów egzemplarzy. Jest uważana za jedną z najważniejszych dzieł tego gatunku.

Jest tyle seriali, a ja wciąż marzę o powstaniu kilku nowych

Głuchowski powiedział, że do tej pory nie spotkał w Rosji producentów, którzy byliby w stanie stworzyć dostatecznie dobrą adaptację jego książki. Kiedy wizja filmu zaczęła mu się wydawać wręcz niemożliwa, dostał tę propozycję. Ambicje pisarza, jak i twórców, sięgają wysoko. Chcą stworzy światowej klasy przebój i zachwycić zarówno tych, którzy o serii nigdy nie słyszeli, jak i tych, którzy czytali ją wielokrotnie. Głuchowski wyraził pełną gotowość do zostania współproducentem, aby móc sprawować pieczę nad filmem. W ten sposób chce uspokoić fanów, pokazując im, że jemu również zależy na tym projekcie i nie chce zadowolić się byle czym. Metro 2033 z pewnością ma spory potencjał kasowy. Oby tylko Rosjanie odpowiednio go wykorzystali.

 

Reklama

Źródło: Variety

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama