Świat

Marbel – o takiej deskorolce marzyłem, gdy byłem dzieckiem

Tomasz Krela
Marbel – o takiej deskorolce marzyłem, gdy byłem dzieckiem
18

Gdy sięgnę pamięcią do czasu, gdy byłem dzieckiem, obok roweru, to właśnie deskorolka była dla wielu moich kolegów jednym ze sposobów przemieszczenia się po okolicy. Gdyby wtedy ktoś powiedział nam, że w przyszłości będziemy mogli kupić tak lekką, elektryczną deskorolkę jak Marbel, zapewne nie uwier...

Gdy sięgnę pamięcią do czasu, gdy byłem dzieckiem, obok roweru, to właśnie deskorolka była dla wielu moich kolegów jednym ze sposobów przemieszczenia się po okolicy. Gdyby wtedy ktoś powiedział nam, że w przyszłości będziemy mogli kupić tak lekką, elektryczną deskorolkę jak Marbel, zapewne nie uwierzylibyśmy mu. Dzięki Kickstarterowi to jednak możliwe.

Marbel z pozoru wygląda jak wiele innych deskorolek dostępnych na rynku. Jednak jej twórcom udało się skryć w niej napędzający ją elektryczny silnik. Ta elektryczna deskorolka, wykonana z karbonu oraz kevlaru, waży tylko albo aż 4,5 kg. Wbudowany elektryczny silnik potrafi rozpędzić ją do prędkości 32 km/h.

Jedno z najważniejszych pytań, jak zawsze w przypadku takiego urządzenia, dotyczy jego zasięgu. Wbudowane akumulatory pozwalają na jednym ładowaniu pokonać około 16 kilometrów. Oczywiście wynik ten zależy zarówno od warunków pogodowych jak i ukształtowania terenu, a Marbel nie straszne są nawet 15% podjazdy. Deskorolką sterujemy, wychylając się tradycyjnie w lewo lub w prawo. Natomiast pracę silnika regulujemy, trzymając w ręku pilota z przepustnicą, przy pomocy której rozpędzamy deskorolkę lub nią hamujemy.

Nic nie będzie stało na przeszkodzie, by Marbel udać się np. do pracy, gdyż czas potrzebny do naładowania wbudowanego akumulatora to tylko 1,5 godziny. Biorąc pod uwagę, że często dłużej ładujemy nasz smartfon, ten wynik jest bardzo dobry.

Jeśli już jesteśmy przy smartfonie, to twórcy tej deskorolki stworzyli również aplikację mobilną dla smartfonów zarówno z iOS jak i Androidem. Aplikacja mobilna po połączeniu z deskorolką przy pomocy sieci Wi-Fi dostarczy nam wielu statystyk, dotyczących naszej jazdy. Możemy również zdalnie zablokować kodem naszą deskorolką. Również przy wykorzystaniu smartfona, sprawdzimy stopień naładowania akumulatora oraz możemy kontaktować się z innymi użytkownikami elektrycznej deskorolki.

Również przy pomocy aplikacji dostosujemy naszą Marbel do własnych potrzeb. Użytkownik ma do dyspozycji 4 tryby jej pracy. Starter Mode to pierwszy z nich, zalecany nowym użytkownikom, którzy dzięki ograniczeniu prędkości, uzyskiwanej na deskorolce, opanują doskonale tajniki jazdy na niej. ECO Mode to ustawienia, dzięki którym powinniśmy wygospodarować dodatkowe około 1600 metrów zasięgu na jednym ładowaniu. Sport Mode to oczywiście ustawienia, skierowane do wszystkich fanów sportowych wrażeń. Na tym ustawieniu silnik pracuje z maksymalną mocą, nie oszczędzając energii, ale dostarczając najwięcej emocji. Ostatnim ustawieniem może być dowolnie skonfigurowany współczynnik przyspieszenia, jak i prędkość maksymalna.

Czego można chcieć więcej? Jedynie bardziej przystępnej ceny. W serwisie Kickstarter projekt ruszał z pułapem wsparcia 999 dolarów, za które otrzymuje się deskorolkę, te pakiety zostały już wyprzedane. Obecnie za deskorolkę trzeba zapłacić 1199 dolarów, a w zasadzie za takie wsparcie finansowe projektu otrzymamy Marbel. Jak się okazuje, spełnienie marzeń bardzo często jest bardzo kosztowne. Może jednak warto spróbować? Chociaż zdroworozsądkowo za równowartość 1200 dolarów można kupić naprawdę świetny rower szosowy ale i leciwy samochód miejski. Marbel to niestety produkt dla nielicznych, tych z zasobniejszymi portfelami. Niestety.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu