Jeśli miałbym podać jedną rzecz, w której zegarki Garmina odstają od takich urządzeń jak Samsung Galaxy Watch czy Apple Watch, to byłaby to liczba dostępnych aplikacji. Ta oferta jednak ciągle się powiększa, a wkrótce do sklepu Connect IQ ma trafić aplikacja, która może całkowicie zmienić układ sił.

Zegarki Garmina świetnie spisują się jako urządzenia sportowe. Wspierają wiele różnych aktywności monitorując ogromną liczbę parametrów wydajności, co pozwala rozwijać się zawodowcom, ale również i sportowcom amatorom. Brakuje im jednak nieco funkcji "smart" takich jak chociażby wspominane niedawno połączenie z siecią przy pomocy wbudowanego modemu LTE, czy innych aplikacji, które dostępne są na systemach WearOS i WatchOS. Ta niekorzystna proporcja może się jednak wkrótce zmienić, bo Garmin zyskuje poważnego sojusznika.
Mapy Google na zegarkach Garmina
Connect IQ, czyli sklep z aplikacjami i tarczami do zegarków Garmina traktowany jest nieco po macoszemu. Trudno się temu dziwić, bo za nic w świecie nie przypomina nowoczesnego rozwiązania jak App Store czy Google Play Store. Nie zmienia to jednak faktu, że można tam znaleźć sporo różnych aplikacji, w tym między innymi Spotify czy YouTube Music, które pozwalają na słuchanie muzyki bez połączenia z telefonem. Teraz Google chce dorzucić do tej oferty jeszcze jedną, kluczową ze swojego punktu widzenia aplikację, a mianowicie Mapy. Możecie się dziwić, po co mapy w zegarkach Garmina, który przecież słynie właśnie z nawigacji. Ma to całkiem sporo sensu, bo tak naprawdę natywny dostęp do map mają tylko posiadacze flagowych zegarków z serii Fenix/Epix oraz Forerunner 9xx.
Dzięki aplikacji Mapy w Garmin IQ, dostęp do nawigacji zyskałyby między innymi modele z serii Venu czy niektóre wersje Forerunnera z kolorowymi wyświetlaczami MIP/AMOLED. Trzeba przyznać, że to całkiem kusząca propozycja, szczególnie patrząc na to jak ta implementacja miałaby wyglądać. Jak możemy przeczytać na stronie the5krunner, Google chce dodać aplikację Mapy do sklepu Connect IQ, aby móc połączyć zegarek z nawigacją w smartfonie. Działałoby to na podobnej zasadzie jak Android Auto w samochodach. Mianowicie możecie wybrać cel podróży wygodnie na smartfonie, ale już sam proces nawigacji i prowadzenia do celu odbywałby się na zegarku. Dzięki temu nie trzeba chodzić z telefonem w ręku, wystarczy od czasu do czas zerknąć na zegarek. Przyda się to zarówno w nowym mieście jak i na szlaku w górach czy w lesie.
Nie wiadomo jeszcze dokładnie jakby to rozwiązanie miało dokładnie działać. Wygląda jednak na to, że konieczne będzie stałe połączenie ze smartfonem, a mapa oraz kierunki będą wysyłane na zegarek za pośrednictwem łącza Bluetooth. Trudno dzisiaj powiedzieć na ile sprawnie taka forma nawigacji będzie działać. Zegarki Garmina nie należą do najszybszych, a aplikacja będzie musiała pobrać nie tylko trasę, ale również kafelek mapy z naszą trasą. Niestety nadal będzie to też tylko namiastka tego co oferują wbudowane mapy, gdzie można sobie dokładnie zaplanować trasę i jej przebieg. W przypadku Map Google, będzie to raczej nawigacja z punktu A do punktu B po jak najkrótszej trasie. Mimo wszystko uważam jednak, że to rozwiązanie które z pewnością ucieszy wielu użytkowników.
Jak to zwykle bywa z Garminem, na ten moment trudno powiedzieć kiedy nowa aplikacja może pojawić się w sklepie Connect IQ. Wygląda jednak na to, że dzielą nas od niej raczej tygodnie, a nie miesiące. I jak tylko się pojawi, to z pewnością ją dla was przetestujemy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu