Microsoft

Mamy coraz więcej pewności, że Microsoft "zabije" Nokię

Jakub Szczęsny
Mamy coraz więcej pewności, że Microsoft "zabije" Nokię
Reklama

Microsoft pod skrzydła swojej własnej strony przyjął te same informacje, które dotąd widniały w witrynie internetowej Nokii. Chodzi głównie o telefony...

Microsoft pod skrzydła swojej własnej strony przyjął te same informacje, które dotąd widniały w witrynie internetowej Nokii. Chodzi głównie o telefony, które obecnie "przeniosły się" do Redmond, które wyemigrowały z Finlandii do Stanów wraz ze zdjęciami i informacjami. Zmiana ta obejmuje nie tylko urządzenia z Windows RT (Lumia 2520) i Windows Phone (seria Lumia), ale także i feature phone'y Asha.

Reklama

To jednak, co jest w tej sprawie najciekawsze to fakt pominięcia w kategorii urządzeń mobilnych tabletów Surface, które już od dawna były sygnowane logo giganta. Także i liczne propozycje innych producentów, Huawei, HTC, Samsunga i innych firm nie są wymienione na stronie. Wydaje się więc, iż udostępniona w sieci strona dotyczy tylko urządzeń, które dla Microsoftu są jedynie spadkiem po przejętej fińskiej marce.


Może to oznaczać, iż Microsoft szykuje miejsce dla własnych urządzeń, które rzecz jasna będą oparte na dotychczasowych dokonaniach Nokii. Będą one jednak pozbawione logo fińskiego producenta i niewykluczone, że zabita zostanie także marka Lumia. Co do Nokii - tak musiało być, umowa jasno określała, że Microsoft w końcu będzie musiał zaprzestać używania nazwy fińskiego producenta. Inaczej ma się sprawa z serią Lumia, która w świecie Windows Phone jest niesamowicie silna i byłoby wielką głupotą porzucić tak wielki potencjał.

Wraz ze stroną dotyczącą urządzeń mobilnych w ofercie Microsoftu, pojawiły się także strony znane z Nokii, traktujące o dostępności aktualizacji systemu Windows Phone dla poszczególnych telefonów. W anglojęzycznej wersji strony Microsoftu, dostępnej tutaj możecie ocenić, jak wyglądają postępujące zmiany po przejęciu Nokii - także i w sposobie przedstawiania swojej oferty produktowej.

Źródło: Microsoft.com

Grafika: 1, 2

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama