Zapowiada się piękny i interesujący film. Do sieci trafił właśnie pierwszy zwiastun Małych kobietek.
Małe kobietki to filmowa adaptacja klasycznej powieści Louisy May Alcott pod tym samym tytułem. Książkę po raz pierwszy wydano w 1868 roku. Od tamtej pory kilkukrotnie przenoszono historię na ekrany, ale żadna z produkcji nie okazała się wielkim sukcesem. Najbardziej udanym był film z 1994 roku z Winnoną Ryder (Przerwana lekcja muzyki, Stranger Things) w roli głównej. Nadchodząca wersja zdążyła zebrać już spore zainteresowanie. Wreszcie pojawił się też pełny zwiastun filmu.
Małe kobietki zadebiutują w Polsce 10 stycznia 2020
Film zapowiada się świetnie. Za reżyserię i scenariusz odpowiada Greta Gerwig (Lady Bird, Frances Ha). Przed zostaniem reżyserką i scenarzystką zdążyła zagrać z sukcesami w kilkudziesięciu filmach. Jej największym hitem, jak do tej pory, jest Lady Bird. Zdobyła Oscary za reżyserię i scenariusz, za które była odpowiedzialna. Na film posypała się również masa innych nagród. Sukces Gerwig pozwala wierzyć, że i ta produkcja będzie fenomenalna. Zachwyca również obsada aktorska. W filmie wystąpią m.in. Saoirse Ronan (Nostalgia anioła, Intruz), Emma Watson (Harry Potter, Piękna i Bestia), Florence Pugh (Midsommar. W biały dzień, Król wyjęty spod prawa), Timothee Chalamet (Tamte dni, tamte noce, Mój piękny syn), Meryl Streep (Diabeł ubiera się u Prady, Godziny) czy Laura Dern (Wielkie kłamstewka, Dzikość serca). Przy tak zdolnej ekipie trudno nie wróżyć sukcesu.
Najdroższy serial Netflix wraca a w nim duże zmiany. Szczegóły 3. sezonu The Crown
Małe kobietki to opowieść o czterech siostrach, żyjących w trakcie wojny secesyjnej. Dorastają, przeżywają miłosne uniesienia i próbują spełniać marzenia. Wspaniała opowieść o kobietach i kobiecości, w której nie brak ciekawie zarysowanych bohaterów. Powieść została już wielokrotnie doceniona. Znalazła się m.in. na liście 100 książek, które koniecznie trzeba przeczytać, tworzonej przez BBC. Aktorki, które zaangażowano do filmu, bardzo cieszą się na możliwość pracowania przy tej produkcji. Każda z nich jest mocno zaangażowana w przedsięwzięcie.
Bond też była kobietą. I to czarnoskórą! W sieci wrze od plotek na temat nowej postaci agenta 007
Na Małych kobietach już teraz ciąży swego rodzaju presja. Dobra historia jest już zagwarantowana. Oprócz tego w film jest zaangażowana cała masa zdolnych ludzi na wszystkich możliwych stanowiskach. Produkcja z pewnością będzie szeroko omawiana już po premierze. Niektórzy już teraz wróżą im grad nagród i nominacje do Oscara. Byłabym bardziej niż szczęśliwa, gdyby Małe kobietki faktycznie na to wszystko zasługiwały. Nie mogę doczekać się premiery.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu