Sprzęt

Mad Catz bankrutuje. To koniec popularnego producenta sprzętu dla graczy

Paweł Winiarski
Mad Catz bankrutuje. To koniec popularnego producenta sprzętu dla graczy
Reklama

Młodsi gracze mogą nie pamiętać, że lata temu Mad Catz święcił triumfy. Powstała w 1989 roku amerykańska firma produkująca między innymi świetne kontrolery - właśnie zbankrutowała.

Problemy finansowe Mar Catz trwały mniej więcej rok, ostateczną decyzją firmy było wejście w stan likwidacji. Co ciekawe - firma radziła sobie nieźle i w zasadzie położyła ją jedna decyzja - stworzenie instrumentów i dystrybucja gry Rock Band 4 studia Harmonix. Był to koniec 2015 roku i wielu graczy jasno mówiło, że gry z dedykowanymi instrumentami nie mają już szans na sukces. Mad Catz zaryzykował, gra sprzedawała się bardzo słabo, Harmonix rolę dystrybutora przekazał innej firmie. Zainwestowanie pieniędzy w ten projekt był największym błędem Mad Catz.

Reklama

Zwolnienie 1/3 pracowników nie pomogło, firma postanowiła przejść w stan likwidacji by spłacić wszystkie długi. Szans na uratowanie już nie ma, przez ten cały czas nie było też chętnych na przejęcie. Z marką Mad Catz możemy się więc pożegnać.

Mad Cats miało dość szerokie portfolio akcesoriów dla graczy - myszki, pady, słuchawki, klawiatury, arcade sticki. Przeglądałem nawet niedawno czy przygotowali coś na premierę zbliżającego się wielkimi krokami Tekkena 7. Jak zwykle fajny kontroler, który pewnie będzie jeszcze obecny na wszelkiej maści turniejach w tę nową bijatykę. W końcu trzeba przecież jeszcze sprzedać wyprodukowany już sprzęt, wyczyścić magazyny. Może właśnie to dobry moment na zaopatrzenie się w urządzenie, które chcieliście nabyć? Kto wie, może w związku z bankructwem ceny staną się atrakcyjniejsze.


28 lat na rynku akcesoriów dla graczy to bardzo dużo, mam jednak wrażenie, że Mad Catz był przez ostatnie lata w innym miejscu niż aktualni liderzy branży. Trudno nie zauważyć, że popularność wielu firm produkujących sprzęt dla graczy zwiększa się sukcesywnie wraz z coraz większą popularnością e-sportu. E-sportu, w którym pierwsze skrzypce grają Counter Strike: Global Offensive, StarCraft II czy League of Legends. Mad Catz przez wiele lat obecny był natomiast na mniejszych i większych turniejach na przykład bijatyk pokroju Street Fighter czy Tekken. To jednak nie ta sama skala i nie ta sama baza potencjalnych klientów. Ale czy to jest powód? Pewnie po części tak, choć dalej uważam, że może gdyby nie ta jedna chybiona inwestycja z Rock Band 4, firma mogłaby dalej robić swoje.

źródło: 1 ,2

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama