LG z rekordem. Reklamowym

Firmy, nie tylko te z branży nowych technologii, konkurują na różnych płaszczyznach. Kto sprzeda więcej, kto więcej zarobi, będzie miał szerszą ofertę, zatrudni większą gwiazdę do promocji, pochwali się lepszą reklamą. Albo większą reklamą. Może i brzmi dziwnie, ale media donoszą o pewnym rekordzie LG – korporacja trafiła do Księgi rekordów Guinessa za stworzenie największej reklamy. Muszę przyznać, że jest spora.

Reklamę wyróżniono, ponieważ jest to the largest outdoor advertising structure, czyli największa konstrukcja reklamowa ustawiona na świeżym powietrzu. Na polu, jak ujęliby to mieszkańcy niektórych regionów Polski. W tym konkretnym przypadku rzecz dzieje się w Arabii Saudyjskiej, nieopodal Międzynarodowego Lotniska Króla Chalida. To ostatnie ulokowano nieopodal stolicy kraju, Rijadu i jest ono największym portem lotniczym na Półwyspie Arabskim. Niezłe miejsce na reklamę – wedle szacunków na przestrzeni jednego roku zobaczy ją około 20 mln osób.

Teraz trochę o samej reklamie. Ma promować smartfon G3, ale w przyszłości zapewne ulegnie to zmianie – do promowania będą nowe smartfony, może na to zaszczytne miejsce trafi jakiś telewizor? Do skonstruowania reklamy zużyto olbrzymie ilości stali – obiekt o długości 240 i wysokości 12 metrów nie powstał z powietrza. Powierzchnia reklamowa wynosi prawie 3 tys. metrów kwadratowych. Jestem ciekaw, ile LG zapłaciło za taką przyjemność? No chyba, że po prostu obiecali szejkom rekord i rozgłos – nie zdziwiłbym się, gdyby to wystarczyło.

Czytaj dalej poniżej

Za dobre smartwatche przyjdzie nam jednak zapłacić – cena LG G Watch R wyciekła Konrad Kozłowski

LG prezentuje G Watch R – najlepiej wyglądający smartwatch z Android Wear Konrad Kozłowski

Do rekordu uzyskanego za sprawą reklamy przydałby się jeszcze rekord sprzedaży. LG planuje sprzedać minimum 10 mln sztuk obecnego flagowca i byłby to pierwszy tak dobry wynik tej firmy w biznesie ultramobilnym. Problem polega na tym, że z G2 też wiązano spore nadzieje, a skończyło się na sprzedażowej klapie. Pisałem już jednak, iż koreańska korporacja musiała odpokutować za błędy z przeszłości – możliwe, że przy trójce owa pokuta się skończy i firma faktycznie będzie miała czym się pochwalić.

Patrząc na reklamę LG, zastanawiałem się, czy i na tym polu producenci zaczną się ściągać. Okazało się, że nie jestem jedyną osobą, której w głowie zaświtała taka myśl – pod tekstami na temat tego wyczynu pojawiły się komentarze, w których ludzie pytają: jak odpowie Samsung? Sprawę należy oczywiście traktować z przymrużeniem oka, ale chyba niewiele osób zaskoczyłaby informacja, że Samsung postanowił pokazać coś jeszcze większego albo bardziej spektakularnego…

Źródło informacji oraz grafik: social.lge.co.kr