LG

[AKTUALIZACJA] Samsungu, przygotuj się. LG nadchodzi z zupełnie nowym flagowcem, który jednak będzie nazywał się G7

Albert Lewandowski
[AKTUALIZACJA] Samsungu, przygotuj się. LG nadchodzi z zupełnie nowym flagowcem, który jednak będzie nazywał się G7
13

LG nie ma łatwego życia. O ile ich tańsze smartfony cieszą się nawet sporym zainteresowaniem, o tyle ich flagowce zaczynają się najczęściej sprzedawać zgodnie z oczekiwaniami dopiero po obniżce cen do poziomy ich realnej wartości. W dodatku ostatnio generacje ich high-endów mają problem, aby nawiązać równa walkę z głównym rywalem produkcji Sasmunga. Dlatego też nadchodzą poważniejsze zmiany.

Koniec po 6 latach

Seria G narodziła się w 2012 roku wraz z premierą LG Swift / Optimus G. Jego następcą był kultowy G2 ze świetnymi parametrami oraz ekranem o bardzo małych ramkach wokół. Potem niestety było gorzej. Szczególnie ostatnio Koreańczycy przekombinowali - G5 z modułową konstrukcją okazał się być chybionym pomysłem, a G6 wzbudza zainteresowanie odkąd staniał do rozsądnej kwoty.

Teraz LG chce zacząć to od nowa. Symbolem zmian będzie naturalnie nowa nazwa, jednak na razie nie zadecydowano ostatecznie. Mówi się zarówno o przejściu na używanie dwucyfrowych liczb, jak i zastosowanie zupełnie nowej litery. Myślę, że w tym przypadku lepiej sprawdzi się to drugie rozwiązanie.

Kolejny rozdział

Debiut następcy LG G6 ma odbyć się na targach MWC 2018 w Barcelonie, które odbywają się pod koniec lutego. Do tego czasu na pewno trafi do nas więcej wiadomości o tym flagowcu, poznamy również jego przybliżoną specyfikację. Mam nadzieję, że tym razem producent przygotuje znowu coś wyśmienitego, równie dobrego, co przedstawiciele linii V.

Rok 2018 będzie decydującym dla losu LG w segmencie flagowców. Mam nadzieję, że w końcu uda im się zaoferować udany produkt, który będzie w stanie rywalizować z Samsungiem Galaxy S9 czy Xiaomi Mi 7, a jednocześnie zaoferuje coś unikatowego. Pod względem sprzedaży firma radzi sobie przeciętnie na najwyższej półce. Świetny V30 przegrał walkę o serca klientów, więc być albo nie być leży już w rękach następnej generacji topowego smartfona.

Jeżeli tylko zapowiedzi o intensywnych pracach są prawdziwe, to jest na co czekać.

źródło: Business Insider

AKTUALIZACJA

Udało mi się jednak dowiedzieć, że wiadomość na temat zmiany nazewnictwa jest fałszywa. Następca LG G6 będzie nazywał się po prostu LG G7, ponieważ właśnie tak nazywa się już w dokumentacji ten smartfon i nikt nie planuje jeszcze poważnych zmian w tym zakresie.

źródło: własne

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu