Jak nie smartfony, to może samochody. LG ma pomóc zbudować samochód Apple

Jak pewnie wiecie, LG nie tak dawno ogłosiło, że kończy swoją wieloletnią historię na rynku telefonów komórkowych. Nie oznacza to jednak, że sama firma jest w jakiś kłopotach finansowych - co to, to nie. LG radzi sobie na rynku elektroniki konsumenckiej świetnie, produkując praktycznie cały ekosystem produktów do domu, od telewizorów, przez laptopy aż po lodówki. Teraz jednak LG zamierza najwyraźniej jeszcze mocniej rozbudować swoje portfolio produktowe, ponieważ niedługo mogą zacząć działać także w branży... motoryzacyjnej.

Jakim cudem LG ma uczestniczyć w budowie Apple Car?

Magna International to kanadyjska firma specjalizująca się w projektowaniu tworzeniu elementów pojazdów - od elementów zawieszenia i karoserii, przez układy przeniesienia napędu, aż po elementy wyposażenia i wykończenia samochodu. Pod koniec 2020 LG i Manga International zawiązały joint venture nazwane LG Magna Electronics Powertrain (w skrócie LG Magna e-Powertrain). Nowo powstała firma miała zająć się produkcją pojazdów elektrycznych, łącząc doświadczenie LG w kwestii niektórych kluczowych podzespołów (LG dostarczało części m.in. do Chevroletów i Jaguarów) oraz wiedzę odnośnie konstrukcji pojazdów Magna International. I jak się okazało, ich pierwszym klientem może być nie byle kto, bo samo Apple.

Jak donosi KoreaTimes, LG i Magna są bardzo blisko podpisania z Apple umowy na produkcję pierwszych egzemplarzy samochodu elektrycznego firmy. Jak możemy przeczytać w informacji na stronie: "LG Magna e-Powertrain jest bardzo blisko podpisania umowy z Apple, w ramach której mógłby odpowiadać za początkową produkcję samochodów elektrycznych Apple. Szczegóły kontraktu są nadal omawiane. Ponieważ LG, w tym LG Display, LG Chem, LG Energy Solution i LG Innotek, od dawna pełnią ważną rolę w łańcuchu dostaw Apple, firma nie musi się martwić o żadne problemy natury logistycznej. Wybór LG jest dla Apple gwarantem wydajności produkcji i szybkiej dostawy części potrzebnych do samochodów elektrycznych Apple". Gazeta nie informuje, kiedy możemy spodziewać się jakiegokolwiek potwierdzenia, że współpraca faktycznie została podpisana.

Czytaj dalej poniżej

Era post-PC? Sprzedaż komputerów rośnie jak na drożdżach Kamil Pieczonka

Apple nie pokazało jeszcze AirPods 3, ale już możesz kupić podróbki Paweł Winiarski

To już nie Hyundai i nie Kia?

Na początku tego roku świat obiegła informacja, że to Hyundai został wybrany przez Apple jako firma do produkcji ich samochodu. Jednak jak informowaliśmy, zarząd firmy nie jest do końca chętny przyjęcia takiej oferty. Z jednej strony boi się on, że marka stanie się wizerunkowo postrzegana jako podwykonawca Apple, a z drugiej - że ewentualna porażka samochodu Apple może przekreślić szansę firmy na zdobycie dużej części rynku samochodów elektrycznych. Kolejna informacja, tym razem od Bloomberga, mówiła o tym, że produkcją ma zająć się Kia. Czy jednak będzie ona odpowiadała tylko za produkcję, a designem zajmie się joint venture z LG na pokładzie, czy też producent samochodów będzie odpowiedzialny za większość aspektów, a LG pomoże tylko w pewnych zaawansowanych kwestiach telchnologicznych? Tego nie wiemy.

Wiemy jednak, że temat samochodu Apple nabiera tempa i że szansa na jego pojawienie się na rynku jest już całkiem wysoka.