Apple

Apple nie pokazało jeszcze AirPods 3, ale już możesz kupić podróbki

Paweł Winiarski
Apple nie pokazało jeszcze AirPods 3, ale już możesz kupić podróbki
Reklama

AirPods to najpopularniejsza seria słuchawek bezprzewodowych, której nowe odsłony wzbudzają więcej emocji niż wszystkie inne tego typu sprzęty razem wzięte. I to dość śmieszne, że jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem, w Chinach już można kupić podróbki.

W lutym pisaliśmy o wycieku, który pokazywał rzekomo AirPods 3. Co ciekawe, słuchawki bardzo przypominały wyższy model, czyli AirPods Pro. Czy taki scenariusz jest możliwy? Myślę, że tak - Pro udowodniły, że mimo mniejszej konstrukcji i skróconego "patyka" mikrofony świetnie zbierają dźwięk, a system "szczypania" sprawdza się lepiej niż wcześniejsza wersja gestów. Jestem więc jak najbardziej w stanie uwierzyć, że AirPods 3 będą wyglądać jak AirPods Pro bez wymiennych gumek. Oficjalna prezentacja sprzętu najprawdopodobniej będzie mieć miejsce w czwartym kwartale tego roku, musimy więc jeszcze trochę poczekać.

Reklama


Czekać nie muszą natomiast Chińczycy, którzy mogą już podobno kupić...podróbki AirPodsów 3. To naprawdę niesamowite i na swój sposób zabawne, że na bazie wycieku rzekomego wyglądu oficjalnych słuchawek, tworzone i sprzedawane są ich podróbki, które dodatkowo wyglądają praktycznie identycznie jak na zdjęciu z sieci. Możliwe jest jednak również to, że w jakiś sposób prawdziwe słuchawki wyciekły już z łańcucha dostaw i zostały po prostu skopiowane 1:1 przez chińskiego producenta elektroniki.

A dla nas to bardzo ciekawa informacja, bo jeśli faktycznie Apple zdecydowało się na właśnie taki projekt AirPods 3, to możemy przyjrzeć się jak słuchawki będą wyglądać na żywo. Podróbki prezentują się na filmie zdecydowanie lepiej niż cyfrowe rendery - a skoro można je już na chińskim rynku kupić, to pewnie niedługo na YouTube pojawią się pierwsze testy i recenzje, na których będziemy mogli się przyjrzeć temu projektowi jeszcze bliżej i dokładniej.

Wracając jednak do prawdziwych AirPodsów 3 - jestem bardzo ciekawy jak Apple wyceni swój nowy produkt, bo właśnie cena będzie mieć największe znaczenie w kontekście popularności nowej wersji słuchawek. Zastanawiam się również na ile w takiej konstrukcji firma jest w stanie poprawić jakość audio, bo na przykład bazowy model i wersję Pro dzieli przepaść. Nie żeby akurat ten aspekt miał w przypadku zwykłych AirPodsów kluczowe znaczenie, ale on również może przesądzić o ewentualnej wymianie. No i czy Apple wreszcie zażegna podstawowe problemy tej serii, czyli na przykład kłopoty z ładowaniem jednej ze słuchawek.

grafika

źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama