Beacony to rozwiązanie, które trudno uznać za nowe, ale nadal toczy się dyskusja dotycząca tego, czy ta technologia przyjmie się na większą skalę. W g...
Beacony to rozwiązanie, które trudno uznać za nowe, ale nadal toczy się dyskusja dotycząca tego, czy ta technologia przyjmie się na większą skalę. W głównej mierze odnosi się ona do biznesu, zastosowania pomysłu np. w sprzedaży. Przybywa firm działających na tym polu, kolejni gracze testują narzędzia tego typu. Przykładem z polskiego podwórka Leroy Merlin. Sieć marketów może i francuska, ale ciekawe testy przeprowadzane są w Warszawie.
Beacony mają stanowić ważny element Internetu rzeczy - tak przynajmniej przekonują ludzie wdrażający rozwiązania tego typu. Wśród nich znajdziemy m.in. firmę Linteri z ich platformą do analizy zachowań klientów/gości
Platforma Linteri pozwoli na lepsze zrozumienie Twoich klientów i ich zachowań w fizycznym świecie. Dzięki dostarczanym narzędziom poznasz wzorce ich zachowań, czasy i częstotliwość odwiedzin a także ścieżki poruszania się po Twoich obiektach. Dowiesz się również, jakimi typami produktów interesują się Twoi klienci.[źródło]
Ich partnerem jest krakowski startup Kontakt.io dostarczający beacony. Piszę o nich, ponieważ w mediach pojawiła się informacja o wdrażaniu projektu w sklepie Leroy Merin ulokowanym w Warszawie, konkretnie w centrum handlowym Arkadia. Jaki jest cel tych działań? Sklep chce po prostu poznać nawyki klientów, zdobyć więcej informacji np. na temat ścieżek, jakimi podążają w obiekcie handlowym. Dzięki temu będzie mógł lepiej dostosować się do ich oczekiwań i w konsekwencji zwiększyć swoje zyski.
W sklepie pojawiło się 100 beaconów, nie są to urządzenia inwazyjne, nie szpiegują klientów, nie skupiają na sobie uwagi, więc klienci nadal mogą spokojnie robić zakupy. W przyszłości mogą się jednak spodziewać, że na ich smartfonie wyląduje oferta zakupowa, jakaś propozycja rabatu czy informacja o promocji. Handel tradycyjny będzie łączony z nowymi rozwiązaniami. W tym ma tkwić potencjał beaconów. Ile z tego wyjdzie? Przekonamy się w kolejnych latach. Na razie cieszyć powinno to, że polskie firmy zainteresowały się tym segmentem IT i prężnie na nim działają. Oby przyniosło to wymierne korzyści.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu