Motoryzacja

Samochód w leasing czy na wynajem? Wiemy, co się bardziej opłaca

Kacper Cembrowski
Samochód w leasing czy na wynajem? Wiemy, co się bardziej opłaca
17

Czy wynajem samochodu jest bardziej opłacalny od leasingu? O jakich różnicach w ogóle mowa? Carsmile postanowiło odpowiedzieć na nurtujące wielu kierowców pytania.

Rynek motoryzacyjny się zmienia. Nowe trendy

Jak wynika z danych Carsmile, ostatni rok przyniósł znaczną zmianę w popularności wynajmu aut w porównaniu do leasingu. Po okresie kryzysu gospodarczego, kiedy to leasing był chętniej wybierany przez użytkowników, w ostatnich miesiącach wynajem długoterminowy ponownie zyskał na znaczeniu. Kredyt w przypadku zakupu nowych aut nadal odgrywa niewielką rolę w finansowaniu, choć w ciągu roku zaobserwowano jego niewielki wzrost.

Kluczowym czynnikiem wpływającym na zmiany w sposobach finansowania jest utrata korzyści podatkowych związanych z leasingiem. Choć zmiany te zostały wprowadzone kilka lat temu, dopiero teraz widoczny jest ich wpływ na decyzje użytkowników. Posiadanie auta traci na atrakcyjności, gdyż jego sprzedaż przed upływem 6 lat od wykupu z leasingu podlega opodatkowaniu i oskładkowaniu. Michał Knitter, współzałożyciel Carsmile, komentuje:

Widzimy wyraźne zwiększenie popularności abonamentów na samochód w stosunku do innych form finansowania. Jest to spowodowane poprawą sytuacji ekonomicznej nabywców, atrakcyjnymi warunkami cenowymi wynajmu długoterminowego, a także obawami o możliwość wzrostu stawek ubezpieczenia.

Wygoda czy samochód na własność — co jest dla nas ważniejsze?

W okresie od grudnia 2023 do lutego 2024 aż 54 procent użytkowników Carsmile, którzy zakupili nowe auta, wybrało wynajem długoterminowy, co czyni go najpopularniejszą formą finansowania. Leasing wybrało 42 procent użytkowników, a kredyt — 4 procent. Rok wcześniej sytuacja była prawie odwrotna: 39 procent użytkowników decydowało się na wynajem, a 60 procent na leasing. Te dane pokazują, jak bardzo zmieniła się sytuacja w ciągu kilkunastu miesięcy.

Źródło: Carsmile

Abonamenty na wynajem długoterminowy są obecnie oferowane na atrakcyjnych warunkach, na co wpływa kilka czynników. Knitter wyjaśnia, że jednym z nich jest spadek cen transakcyjnych nowych aut, wynikający ze stabilizacji cen katalogowych oraz agresywnej polityki rabatowej importerów i dilerów. Dodatkowym czynnikiem jest obniżenie i stabilizacja stopy WIBOR w okolicach 5,9%, co wpływa na wysokość raty za auto. Najemcy nowych aut korzystają także z korzystnych warunków wartości rezydualnej, która decyduje o części wartości auta pokrywanej w racie. Knitter podkreśla, że obecne wskaźniki rynkowe dla wynajmu są bardzo korzystne. Wzrost popularności wynajmu może być także związany z obawami o podwyżki stawek ubezpieczenia.

Ważnym czynnikiem wyboru wynajmu jest również wygoda, co często stanowi główny argument za tą formą finansowania. Z kolei główną zaletą leasingu jest możliwość wykupu auta i docelowe posiadanie pojazdu. Istotną różnicą są także kwestie formalne: leasing w Polsce nadal wymaga podpisania papierowej umowy, podczas gdy kontrakt na wynajem auta można zawrzeć w pełni elektronicznie.

Co jest tańsze: leasing czy wynajem?

Aby sprawdzić co się obecnie bardziej opłaca, analitycy platformy przeprowadzili symulację kosztów związanych z tymi dwiema formami finansowania na przykładzie dwóch modeli pojazdów z różnych półek cenowych: Hyundaia Tucsona kosztującego 143 tys. zł brutto (do odliczeń nie trzeba stosować proporcji) oraz Mercedesa GLC wartego 299 tys. zł (trzeba zastosować proporcję). Założenia badania były następujące:

  • Samochód wynajmowany jest na 3 lata w opcji „full”, tzn. z ubezpieczeniem, assistance, serwisowaniem oraz oponami;
  • Wysokość wkładu własnego oraz raty wynajmu przedstawia tabela;
  • W przypadku leasingu wkład własny jest taki sam, jak przy wynajmie, ale dodatkowo dochodzi wykup – wartość tę oraz wysokość raty przedstawia tabela;
  • W przypadku leasingu koszt ubezpieczenia oraz serwisowania i opon leasingobiorca pokrywa samodzielnie, ale kwoty te uwzględniono w symulacji;
  • Po 3 latach leasingobiorca wykupuje auto z leasingu, a następnie sprzedaje je zgodnie z przepisami podatkowymi po założonej cenie. Ten element jest niezbędny, aby leasing dało się porównać z wynajmem, gdzie nie dochodzi do wykupu pojazdu;
  • Przedsiębiorca prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą, rozlicza się wg 19-proc. stawki PIT, jest podatnikiem VAT, a samochód użytkuje w tzw. trybie mieszanym;
  • Ostateczne porównanie „leasing czy wynajem” to zestawienie całkowitego kosztu tych dwóch form finansowania po odliczeniach podatkowych;
  • Analitycy Carsmile posłużyli się ogólnymi zasadami odliczeń podatkowych, jakie opracował Piotr Juszczyk, doradca podatkowych firmy inFakt.
Źródło: Carsmile
Źródło: Carsmile
Źródło: Carsmile

Mając na uwadze jeszcze to, co można „odliczyć” oraz podatek VAT, dochodzimy do wniosku, że w przypadku tańszego auta, czyli Hyundaia Tucsona odczuwalny koszt wynajmu, czyli po odliczeniach VAT i PIT wynosi dla przyjętych założeń 61,5 tys. zł. Odczuwalny koszt scenariusza z leasingiem wynosi natomiast 90,5 tys. zł. Wynajem jest więc tańszy o ponad 29 tys. zł. Droższe auto, jak Mercedes-Benz GLC, kosztuje po odliczeniach podatkowych 157 tys. zł w wynajmie, natomiast 201 tys. zł w leasingu z wykupem i odsprzedażą auta. Wynajem jest więc tańszy o ponad 43 tys. zł. W przypadku samochodów z 2-letnią gwarancją do kosztów leasingu należy doliczyć szacunkowe wydatki na ewentualne naprawy, co nie zostało uwzględnione w analizie i mogłoby dodatkowo obciążyć leasing. Carsmile zaznacza jednak, że w przypadku innych modeli samochodów lub przy innych założeniach przyjętych do analiz (np. brak możliwości odliczeń podatkowych PIT dla osób rozliczających się ryczałtem), wyniki analizy mogą się różnić.

Źródło: Carsmile

Źródło: Carsmile

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu