Bezpieczeństwo w sieci

Miał być czysty zysk, stracił ponad 300 tys. zł. Uwaga na kryptowaluty

Piotr Kurek
Miał być czysty zysk, stracił ponad 300 tys. zł. Uwaga na kryptowaluty
Reklama

I mamy kolejny przypadek, w którym chęć szybkiego zyski wzięła górę nad rozsądkiem. Zamiast obiecanych pieniędzy, ogromne straty. Uważajcie komu powierzacie dostęp do swoich oszczędności.

Mieszkaniec powiatu lubińskiego zgłosił się na policję, informując o utracie ponad 330 tysięcy złotych w wyniku oszustwa. Pokrzywdzony otrzymał telefon od pseudobrokera, który obiecywał mu pomoc w inwestowaniu w kryptowaluty. Pokrzywdzony zgodził się założyć konto na wskazanej platformie i wpłacić 200 dolarów. Kwota ta szybko wzrosła do 400 dolarów. Następnie przestępca namawiał go do dalszych inwestycji i instalacji komunikatora Zoom. Poprosił pokrzywdzonego o udostępnienie ekranu telefonu i laptopa za pomocą tej aplikacji, aby "doradzać" mu w transakcjach z bitcoinami. Przestępca uzyskał dostęp do danych pokrzywdzonego, włącznie z hasłem i loginem do jego banku, gdzie trzymał oszczędności.

Reklama
Źródło: Depositphotos

Jednak kryptowaluty nie są jedynym wabikiem na potencjalne ofiary. W ostatnich dniach Policja informowała o oszustwach związanych z oferowaniem inwestycji w złoto i minerały. Mieszkanka powiatu sulęcińskiego przez Internet znalazła firmę, która proponowała inwestycje giełdowe w złoto i minerały - jak się okazało, ostatecznie nie zarobiła, a straciła 62 tys. złotych. Było też oszustwo na analityka danych w NATO - tu kobieta straciła 650 tys. złotych, które bezmyślnie przelała swoje oszczędności licząc na wakacyjny urlop z Kanadyjczykiem stacjonującym w Polsce...

Uwaga na inwestycje w kryptowaluty. Oszuści czekają na ludzi chcących szybko zarobić pieniądze

Jednocześnie Policja przypomina kilka zasad, którymi powinniśmy się kierować każdego dnia - tym bardziej, jeśli kryptowaluty są dla nas tematem obcym, a perspektywa łatwego zarobku wydaje się na wyciągnięcie ręki:

  • Należy kategorycznie odrzucać wszystkie oferty, w których składane są propozycje łatwego, szybkiego i dużego zarobku poprzez kryptowaluty i inne instrumenty.
  • Osoby, które nigdy nie zajmowały się inwestowaniem, w tym transakcjami kryptowalutowymi, nie wiedzą, jak działa taki produkt i ten rynek, nie mają wystarczającej wiedzy informatycznej, pod żadnym pozorem nie powinny podejmować ofert płynących do nich drogą mailową czy telefoniczną, kierując się tylko chęcią osiągnięcia szybkiego zysku.
  • Należy zapoznać się z tym, jak działają te instrumenty, w tym kryptowaluty i programy do obsługi zdalnego pulpitu. Jakakolwiek namowa przez „konsultanta” do zainstalowania programów powinna być powodem do zakończenia rozmowy.
  • Instalować należy tylko narzędzie wskazane przez bank i znajdujące się w jego ofercie, takie jak np. aplikacja mobilna na telefon do obsługi rachunku.
  • Każdy, kto mimo grożących niebezpieczeństw chce skorzystać z takich usług, musi dążyć do jak najgłębszej weryfikacji informacji przekazywanych przez konsultanta, np. uzyskać jego imię i nazwisko, nazwę, adres firmy, którą reprezentuje, adres e-mail, numer telefonu, na który można do nich zadzwonić, dane przełożonego konsultanta, poprosić o dane np. z ewidencji działalności gospodarczej, nr REGON, NIP, dane z KRS. Na uzyskane numery telefonów należy oddzwonić, potwierdzić kto odbierze, poprosić o przesłanie dokumentów dotyczących oferty na maila.
  • Nie należy się zgadzać się na współpracę po pierwszym kontakcie. Trzeba dać sobie czas na przemyślenie i sprawdzić uzyskane informacje np. na stronach Komisji Nadzoru Finansowego, porozmawiać z konsultantem w swoim banku, skontaktować się z Policją i poprosić o pomoc w weryfikacji informacji o ofercie, czy po prostu sprawdzić informacje w Internecie, np. na stronach o bezpieczeństwie internetowym.
  • Nie należy udzielać informacji na temat dostępu do naszego konta, danych do logowania, danych autoryzacyjnych operacji bankowych i naszych danych osobowych żadnej postronnej osobie.

Stock image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama