"Tomb Raider: Legenda Lary Croft" to serial animowany, za który odpowiada Netflix. Nowe przygody najpopularniejszej poszukiwaczki skarbów na platformie zadebiutują 10 października. Teraz możecie zobaczyć pełny zwiastun!
Animowany serial będący kontynuacją wydarzeń z popularnej trylogii gier wideo z serii "Tomb Raider" zatytułowanej "Survivor", na którą składają się "Tomb Raider" z 2013 r., "Rise of the Tomb Raider" z 2015 r. i "Shadow of the Tomb Raider" z 2018 r., przedstawi kolejny rozdział przygód podróżującej po całym świecie bohaterki. Dwadzieścia pięć lat po wprowadzeniu na rynek swojej pierwszej gry Lara przyjmuje rolę będącą jej przeznaczeniem i kontynuuje odkrywanie nowych terytoriów.
– brzmi oficjalny "Tomb Raider: Legenda Lary Croft" – animowanego serialu, który Netflix zapowiedział już w 2021 roku. W sierpniu platforma zaprezentowała pierwszy, krótki teaser, ujawniający datę premiery zaplanowaną na 10 października. W roli głównej wystąpi Hayley Atwell, a fabuła skupi się na dalszych przygodach Lary, która musi wrócić do swojego domu po tym, jak niebezpieczny i potężny chiński artefakt zostaje skradziony z jej posiadłości. Poszukiwaczka skarbów wyrusza w podróż dookoła świata oraz w głąb zapomnianych grobowców, gdzie stawi czoła swojemu prawdziwemu ja i podejmie decyzję, jaką bohaterką pragnie zostać.
To cię zainteresuje Ta gra podbijała serca. Po latach wraca z nową częściąOficjalnie: Netflix znów sięga po Cyberpunka. Mamy pierwszą zapowiedź
Tomb Raider: Legenda Lary Croft na pełnym zwiastunie. Premiera serialu już w październiku
W trakcie trwającego GeekedWeek, Netflix udostępnia pełny zwiastun, dzięki któremu możemy dowiedzieć się o produkcji nieco więcej. Pełen akcji i dramaturgii pokazuje różne etapy życia Lary, jej towarzyszy oraz przeciwników, z którymi przyjdzie jej się zmierzyć. Nie brakuje też różnorodnych lokacji skrywających liczne sekrety. Od strony fabularnej zapowiada się ciekawie – tym bardziej, że mamy mieć do czynienia z produkcją skupiającą się nie tylko na akcji, ale także na wewnętrznych rozterkach głównej bohaterki. Niestety, od strony wizualnej, "Legenda Lary Croft" wciąż niespecjalnie mi się podoba – nie jestem fanem tego typu "kreski" i animacji. Nie będę jednak skreślał tej produkcji na starcie. Dam jej szansę, tym bardziej, że prawdopodobnie będzie powiązana z kolejną grą, nad którą pracuje Crystal Dynamics i której szczegóły powinniśmy poznać niebawem.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
