Nie możemy narzekać na brak wyboru. Filmy nadal dostępne są w tradycyjnej sprzedaży, są także dostępne w wersji cyfrowej oraz w usługach streamingowych. A przecież kina też nigdzie się nie wybierają.
Nadchodzi jesień, więc czas sprzyjający spędzaniu czasu przed ekranem. To oczywiście nie wyklucza aktywności sportowych i czytania książek czy magazynów, ale lubimy seriale i filmy, a marna pogoda i ciemności za oknem, to idealne warunki na seans. Tylko właśnie jaki?
Znam osoby, które nadal kupują DVD. Nie w celach kolekcjonerskich, ale po prostu, by obejrzeć dany film za niewielkie pieniądze bez kombinowania z szukaniem go w sieci. O tym, jakie wrażenie DVD wywołało na Grześku Marczaku posłuchacie poniżej, a ja łączę się z nim w bólu. Niestety, płyty Blu-Ray, o 4K Ultra HD Blu-Ray nie wspominając, są nadal kosztownym wydatkiem dla większości z nas, a niektórzy i tak wolą nie przejmować się nośnikami. Mamy więc Netfliksa, HBO Go, Showmax, Amazon Prime Video i lokalne Player (teraz także w 4K) oraz Ipla. Tylko kto za to wszystko zapłaci?
Kina nigdzie się nie wybierają, zyskują nowinki techniczne jak nagłośnienie Dolby Atmos, a niektóre sieci oferują także abonament i promocje, które są jedynym ratunkiem przed bankructwem kinomanów. Ale nie zawsze mamy ochotę wychodzić z domu (dysponując coraz lepszym telewizorem oraz zestawem audio), dodatkowo nie wiadomo na kogo trafimy na sali. I tak źle, i tak nie dobrze.
Rozpoczynamy drugi sezon podcastu Antyweb Po Godzinach, będą niespodzianki, ciekawe tematy oraz... goście. Okej, więcej nie zdradzam, subskrybujcie nas w iTunes, na SoundCloud lub w innym miejscu, bo będzie czego słuchać.
Zapraszają Konrad Kozłowski (to ja!) oraz Grzegorz Marczak.
Podcastu Antyweb Po Godzinach możecie posłuchać w:
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu