Kup sobie (na chwilę) muzyka na grajkowie.pl

Jeśli właśnie szykujecie imprezę (wesele, studniówkę itp) i szukacie zespołu, który mógłby pomóc ją rozkręcić to grajkowie.pl jest właśnie dla was. Jest to nowy startup, którego celem jest stworzenie bazy muzyków do wynajęcia (oprócz tego mamy oczywiście artykuły czy też informacje o konceratch - ale to tylko dodatki). Może nie brzmi to zbyt subtelnie bo katalog czy sprzedaż raczej nie kojarzy się ze sztuką. Umówmy się jednak, że to właśnie ze sprzedaży swoich usług żyją muzycy.

Główna strona serwisu początkowo nieco odstrasza choć z drugiej strony jest na swój sposób intrygująca. Dobrze umiejscowiona wyszukiwarka i nieco artystycznie przedstawione inne treści znajdujące się w serwisie. Dalej mamy to co najważniejsze czyli profile muzyków - są tam podstawowe informacje o składzie/twórcy/zespole, fragmenty nagrań i filmów pokazujących danego muzyka w akcji, kalendarz dostępności artysty itp.

Wszystko więc teoretycznie "gra". Autorzy serwisu nawet mają się już czym pochwalić bo od uruchomienia serwisu czyli 31 stycznia do 13 lutego zarejestrowało się827 użytkowników, z czego 585 muzyków/zespołów muzycznych. Czyli naprawdę nieźle jak na kilkanaście dni działania w sieci.

Obawiam się jednak, że później (kiedy już baz muzyków się rozrośnie) będzie gorzej ponieważ główna funkcja serwisu czyli wyszukiwanie muzyków działa bardzo słabo. Dla przykładu szukając zespołu grającego hip hop (w sam raz na wesele :) ), w wyniku pokazuje mi Hornsman Coyote czyli muzyka reggae. Wprawdzie miał on epizody związane hip hopem ale raczej nie jest to jego specjalizacja :)

Widać więc, że na pewno nad tym kluczowym fragmentem trzeba mocno popracować, bo przeszukiwanie całego zamieszczonego przez muzyków tekstu daje dość mylne wyniki wyszukiwania. Jest jeszcze drugi element, który bardzo mi w grajkowie.pl przeszkadza - jest to bardzo "sucha" i mało "żywa" strona z profilem muzyka - nie wiem czy można zmienić jej kolory ale obecna szarość jest dobijająca (wiem, o gustach i kolorach się nie dyskutuje ale ten szary naprawdę zabija).