Kto pierwszy, ten lepszy? HTC First powinien wykorzystać daną szansę

Brak sukcesu przycisków Facebooka na dwóch modelach od HTC, nie okazał się dla kolaboracji tajwańskiego producenta z Facebookiem żadną przeszkodą. Obydwie marki kontynuują współpracę, czego efektem jest pierwszy telefon, który od razu po wyjęciu z pudełka przywita nas ostatnią nowością Facebooka. Sprzętowo telefon również zapowiada się całkiem interesująco - walka toczyć się będzie jednak na innym polu.

Zacznijmy od specyfikacji - duży ekran, o przekątnej 4,3 cala z rozdzielczością 720p, dwurdzeniowy procesor 1.4 GHz od Qualcomma, 16 gigabajtów wbudowanej pamięci oraz 1 gigabajt pamięci RAM. Do tego aparat o rozdzielczości 5 megapikseli (wideo 1080p) i przednia kamera do wideorozmów. Wszystkim zarządza Android 4.1 Jelly Bean i wbrew pozorm jest to bardzo istotna informacja. Nie zabrakło obsługi sieci LTE i technologii NFC. Dostępny będzie w czterech kolorach: czarnym, białym, czerwonym i błękitnym. Jak na razie mowa jest tylko o rynku amerykańskim i cenie 99 dolarów przy dwuletniej umowie.

Czy jest coś, czego konkurencja nie oferuje, a HTC First będzie w stanie dostarczyć użytkownikom? I tak, i nie. Facebook Home może okazać się sporym hitem, a wciągnięcie w "świat" powiadomień, sprawiającej frajdę wymiany wiadomości i zawsze aktualnego ekranu z aktywnościami naszych znajomych ma szansę zmienić przyzwyczajenia dla wielu osób. Nie przesadzę mówiąc, że znaczna część użytkowników smartfonów z Androidem nie ma zielonego pojęcia o znaczeniu słowa "launcher" oraz jego roli. Po zainstalowaniu Facebook Home będą mogli poczuć sie nieco zagubieni, lecz wydaje mi się że większość z nich wcale nie zdecyduje się na powrót darowanego przez producenta sprzętu launchera.

I tu właśnie Facebook wykonuje ogromną robotę - pośrednio edukuje użytkowników o możliwościach platformy mobilnej Google'a, oferując alternatywę dla nie raz przesadzonych i zupełnie nieprzydatnych gadżetów. Posiadając taką siłę przebicia, Facebook może zapoczątkować wręcz lawinę ruchu ku temu kierunkowi - launcher od innych marek jak Microsoft? Może nie jest to takie szalone, jak wydaje się być?

Dzięki temu, że Facebook Home będzie preinstalowany na HTC First, użytkownicy innych modeli mogą zostać zaintrygowani nowym produktem i zapragną ujrzeć go na własnych urządzeniach. Sądzę, że First ma być właśnie takim motorem napędowym dla Facebook Home, jednocześnie jednak wcale nie przekreślam jego szans na sukces rynkowy. Miliony ludzi pragną prostego telefonu, łączności z Internetm i ciągłego kontaktu ze znajomymi - również, a może przede wszystkim z tymi z Facebooka. HTC First wydaje się, więc być uzasadnionym wyborem.

Ze względu na swój potencjał i możliwości rozwoju, a także rozmach, Facebook Home uważam za najciekawszy i najważniejszy krok wykonany przez Marka Zuckerberga na przestrzeni ostatnich miesięcy. Co przyniosą kolejne? Nie zdziwiłbym się, gdyby kolejni producenci błyskawicznie zareagowali na ruch HTC i wkrótce świat obiegną informacje na temat Sony Xperia F czy Samsunga Galaxy F - obydwaj producenci już przed premierą wyrazili chęć współpracy z Facebookiem. Jako pierwszy wystartował jednak HTC First, czy uda mu się wykorzystać uprzywilejowaną pozycję?

P.S. AT&T udostępniło nawet filmiki ułatwiające zapoznanie się z zasadami obsługi HTC First...

Źródło zdjęć: HTC, The Verge.