Microsoft nie przestaje inwestować w rozwój sztucznej inteligencji miliardów dolarów. Serwuje nam ją też każdym kroku w swoich produktach, ale niedługo możemy pożegnać dobrze już znanego Copilota, którego zastąpi "Windows Intelligence".

Mam wrażenie, że dział marketingu Microsoftu musi co trzy miesiące wymyśleć co nowego bo inaczej ktoś jeszcze pomyśli, że można ich zastąpić sztuczną inteligencją. Marka Copilot powiązana z inteligentnym asystentem w systemie Windows oraz pakiecie Office jest już z nami od około roku. Trafiła nawet jako dedykowany przycisk na niektóre komputery. Ale okazuje się, że niedługo możemy się z nią równie szybko pożegnać.
Windows Intelligence zastąpi Copilota?
Jeden z bardziej dociekliwych użytkowników testowych wersji systemu Windows 11 odkrył w plikach systemowych odwołania do nowej funkcji nazwanej "Windows Intelligence". Wygląda to tak jakby Microsoft chciał zebrać wszystkie swoje usługi powiązane z wykorzystanie technologii sztucznej inteligencji pod jednym dachem, który tylko przypadkowo jest kopią nazwy Apple Intelligence wprowadzonej ledwie kilka miesięcy temu przez giganta z Cupertino. Jak nie trudno się domyśleć, pomysł ten nie spotkał się z entuzjazmem użytkowników, choć de facto nie mamy jeszcze potwierdzenia, że marka Copilot faktycznie zniknie całkiem z rynku.
Nie zdziwiłbym się wcale, jeśli tak faktycznie się stanie. W Redmond od wielu lat mają tendencję do częstej zmiany zdania względem wcześniejszych planów. Ktoś jeszcze pamięta, jak to Windows 10 miał stać się usługą i już nigdy nie zmienić wersji na wyższą? Windows 11 szybko nas jednak wyleczył z tych oczekiwań. Jeśli więc po nieco ponad roku z rynku zniknie także Copilot, to przecież nic się nie stanie. Logo na klawiszach w laptopach zgodnych ze standardem Copilot PC zawsze będzie nam jednak o nim przypominać ;-). Nie jestem jednak przekonany czy z marketingowego punktu widzenia to dobre posunięcie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu