Jeśli już spisaliście ten kultowy komunikator GG na straty musicie się chwilę wstrzymać z ostatecznym jego pogrzebaniem, nowi właściciele GG, Firma England.pl, szykuje się do ponownej ekspansji tego komunikatora na polskim rynku.
Komunikator GG (dawne Gadu-Gadu) wraca! Szykują się do ponownej ekspansji na polskim rynku
England.pl zakupił całą platformę GG, czyli komunikator serwisy GG.pl i Gadu-Gadu.pl prawie rok temu, ale dopiero teraz postanowili odkryć karty, co zamierzają z tym dobrodziejstwem zrobić.
Agnieszka Remus, współwłaścicielka England.pl:
Chcemy inspirować ludzi do nawiązywania nowych znajomości – ułatwia to funkcja losowania kontaktu – oraz do swobodnej i jakościowej komunikacji ze znajomymi, rodziną i kontrahentami. GG to wygodne narzędzie do porozumiewania się w każdej sytuacji i na różnych polach codziennego funkcjonowania – zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. A także – do czego przykładamy bardzo dużą wagę – narzędzie bezpieczne. Rozmowy są szyfrowane i nikt poza samymi rozmówcami nie ma do nich wglądu.
Co ważne, nowi właściciele nie zamierzają bazować tylko sentymencie Polaków do tej marki, a będą też poprawiać produkt, jego parametry techniczne oraz udostępnią nowe funkcjonalności w GG. Zmiany szaty graficznej doczeka się też webowa wersja komunikatora GG.pl, a na drugiej domenie gadu-gadu.pl uruchomią bloga lifestylowego.
Chcemy promować nie tylko sam komunikator, lecz także ideę komunikacji jako takiej. A dziś ta odbywa się w dużej mierze online. I nic w tym złego – wymiana myśli przesyłanych w wiadomościach tekstowych pomaga ludziom poznać się wzajemnie, poznać swoje potrzeby, oczekiwania, światopogląd. Wiadomości tekstowe pomagają okazać innym wsparcie i zainteresowanie. Ułatwiają to dodatki do tekstu: emotikony, gify (które niedawno wprowadziliśmy), możliwość wysyłania zdjęć. Uważamy, że dobra komunikacja to podstawa zdrowych relacji i sukcesu w biznesie. Świat będzie lepszym miejscem, gdy będziemy przykładać większą wagę do jej jakości: precyzyjności, otwartości, szczerości. Pragniemy mieć w tym swój udział, dlatego chcemy przywrócić popularność, jaką GG miało przed laty.
Wszystkie nowości ma poprzedzić kampania #poGGadajmy, która ma być przeprowadzana na Facebooku, Instagramie, YouTubie i na nowym blogu GG.
Ciężko na dziś oceniać czy ten powrót się uda. Sentymenty są fajne, ale za tym musiałoby iść gruntowne przebudowanie komunikatora, a nie wiem czy mają aż takie ambicje i środki. Poza tym, to już trochę za późno, rynek zdominowany jest przez Messengera czy WhatsApp, nie wiem czy komuś będzie się chciało wracać tam z powrotem. Niemniej, trzymamy kciuki! A nuż się uda im jeszcze raz trochę namieszać na polskim rynku.
Źródło: GG.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu