Apple

Kolejny iPhone praktycznie nie ma szans mnie zaskoczyć. Co więc wybrać?

Grzegorz Marczak
Kolejny iPhone praktycznie nie ma szans mnie zaskoczyć. Co więc wybrać?
154

Nudzi mi się coraz bardziej ten mój wspaniały iPhone 5. Ma mały ekran, aplikacje już dawno przestały być przewagą Apple, no i ta konkurencja… HTC One, Xperia Z, Samsung Galaxy S4 i coraz lepsze smartphony z serii Lumia. Wybór jest niesamowicie trudny. A iPhone - no cóż...ich najodważniejszą zmianą j...

Nudzi mi się coraz bardziej ten mój wspaniały iPhone 5. Ma mały ekran, aplikacje już dawno przestały być przewagą Apple, no i ta konkurencja… HTC One, Xperia Z, Samsung Galaxy S4 i coraz lepsze smartphony z serii Lumia. Wybór jest niesamowicie trudny. A iPhone - no cóż...ich najodważniejszą zmianą jest chyba nowa wersja iOS i ten tęczowy interfejs...

Jestem typowo biznesowym użytkownikiem telefonu (no dobra, prawie typowym bo sporo spędzam na Facebooku, ale w moim przypadku to też biznes). Nie gram za dużo, nie korzystam z śmiesznych aplikacji itp. Na co dzień więc męczę głównie pocztę, komunikatory, aplikacje do muzyki, Facebooka i kilka aplikacji przydatnych w podróżach plus kilka dodatkowych aplikacji o zastosowaniach różnych.

I wiecie czego mi najbardziej brakuje? Po prostu większego ekranu. Może więc Apple ma u mnie szansę, małą ale ma. Absolutnie nie ruszają mnie natomiast ilości megapixeli w aparacie fotograficznym, ilość rdzeni procesora czy też rozdzielczość ekranu. Oczywiście wszystkie te elementy muszą spełniać podstawowy wymogi ale z tym nie ma problemu żaden z wymienionych konkurentów.

Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że zamknięte środowisko Applowskie jednak ogranicza. Cuda jakie dziś pokazuje Samsung czy HTC, Lumia w wielu przypadkach są nie do zrealizowania przez Apple. Własne interfejsy, markowe system nagłaśniające, wariacje z kamerami. Apple nie stać na takie eksperymenty. U nich produkt musi być idealny, tak idealny że w pewnym momencie staje się nudny na tle tego co robi konkurencja. Zresztą mam wrażenie, że tak jak kiedyś Apple wyznaczało nowy kierunek w rozwoju smartphonów tak teraz jedynie biernie dostosowuje się do tego co robią inni.

Na mojej liście wymagań nie ma jednak wszystkich tych nowinek i gadżetów od konkurencji. Głównie potrzebny mi większy ekran dobrej jakości. Dzięki temu mój telefon zaoferuje mi więcej wygody w pracy, i tak naprawdę dużo większą wygodę przy korzystaniu z niektórych aplikacji (mobilny wordpress, iA Writer itp), oczywiście docenię też swobodę w budowaniu głównego ekranu i kilka podobnych drobiazgów.

Dlaczego zmieniać jak dobrze działa? Lubię zmiany, tym bardziej że od czasu kiedy przesiadłem się na iPhona konkurencja naprawdę dorobiła się bardzo dobrych produktów.

Prawda jest też taka, że trochę się znudziłem Apple a na dodatek ten nowy system i jego kolorki, ikonki i interfejs... Naprawdę nie spodziewałem się, że Apple zafunduje mi taki festyn w telefonie. Nie jest to oczywiście rzecz nie do przełknięcia ale całą siłą Apple jest ten pietyzm wykonania i detale, które sprawiają że aż chce się korzystać z ich urządzenia. Teraz jednak czar prysł.

A może jednak mnie zaskoczą? Tylko czym? Przecież nie zrobią jeszcze dłuższego ekranu :)

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu